Okno

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jaa83
Posty: 26
Rejestracja: 27 lis 2012, 21:53

Okno

#1 Post autor: jaa83 » 14 sty 2013, 22:18

Przez okno do pokoju chorego chłopca przyfrunęły marzenia.
Dary blasku wschodzącego słońca i zórz porannych.
Zapraszały go ku sobie ochoczo wyciągając ręce
i uśmiechając się życzliwie.
Nagle zerwał się wielki wicher,
zatańczył z nimi taniec i odleciały.


Biedak wyjrzał przez szybę
i poczuł na swej twarzy spadające krople deszczu.
Czy to aby na pewno deszcz?
Nie to łzy!
Łzy rozpaczy zmoczyły jego duszę .

Minęły chyba wieki nim zobaczył światło.
A na parapecie usiadł biały gołąb.
Który przez lata zbierał cząstki rozwianych po świecie marzeń,
zlepiając do siebie sumiennie.
By zaspokoić łaknące, udręczone serce.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Okno

#2 Post autor: Ewa Włodek » 15 sty 2013, 17:04

do pokoju chorego chłopca
okno wpuściło marzenia

wabiły go wyciągając ręce
lecz wicher porwał je do tańca
a twarz dziecka zmył
łzawy deszcz

minął wiek nim zobaczył światło
a na parapecie usiadł biały gołab
pełen rozwianych po świecie
marzeń


tak przeczytałam wiersz. Spodobał mi się sens - w pierwszej warstwie znaczeniowej - chore dziecko, skazane tylko na to, co zobaczy przez okno. W drugiej - czlowiek ze swoimi ograniczeniami, które czasem udaje sie przełamać, wyjść poza nie...
:rosa: :rosa:
z uśmiechem...
Ewa

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Okno

#3 Post autor: Alek Osiński » 17 sty 2013, 12:28

Jak na mój gust stanowczo zbyt dużo patosu,
ale ten fragment, wydał mi się bardzo udany,
oczywiście bez kropki po "gołąb"...
jaa83 pisze:na parapecie usiadł biały gołąb.
Który przez lata zbierał cząstki rozwianych po świecie marzeń,
zlepiając do siebie sumiennie.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Okno

#4 Post autor: anastazja » 17 sty 2013, 14:11

Myślę, że Ewy interpretacja do zastosowania, może niezupełnie, ale wzór jest - jaa.

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Re: Okno

#5 Post autor: Damian Sawa » 17 sty 2013, 16:26

Witaj!

Może to dopiero pierwsze wiersze? Chętnie poznam odpowiedź na pytanie. Jeśli chodzi o wiersz. Właśnie wszystko zmierza ku temu, czy piszesz już długo a może to początki. Bo widać jak zwrócił uwagę Alek dużo patosu. Zwłaszcza jeśli chodzi o przyfrunęły marzenia. Ale to tylko przykład, bo jest więcej tego. Mam wrażenie że autor chciał napisać coś z serca a wyszło jak wyszło. Warto potrenować warsztat, poczytać znanych poetów współczesnych i nie tylko.

Pozdrawiam i czekam na kolejny wiersz!:)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Okno

#6 Post autor: coobus » 17 sty 2013, 18:46

Podoba mi się skrócona wersja Ewy. Ale to jej wersja, taka dla porównania, Ty masz prawo do własnej, nie zubożonej. Sama oceń, czy masz chęć skorzystać z rad, czy chcesz tulić do piersi własne dziecko. Najlepiej wypośrodkuj oceny, sama zrób niedużą kortektę, wtedy będziesz go dalej czuła. Ja bym troszkę złagodził ten patos, tu przychylam sie do powyższych komentarzy.
Wiersz ładny :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

iskierka

Re: Okno

#7 Post autor: iskierka » 17 sty 2013, 18:51

Mnie też się podoba wersja Ewy, ale ty masz prawo wyboru :kwiat:

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Okno

#8 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 25 mar 2013, 14:06

Pomogę coś :).
Wiersz zacząłbym tak:

Przyleciały przez okno do chorego chłopca
blask wschodzącego słońca i zorze poranne.

"Nagle zerwał się wielki wicher,
zatańczył z nimi taniec i odleciały."
Przerobiłbym na:

"Nagle wicher zatańczył z nimi dziko
i odleciały."

"i poczuł na swej twarzy spadające krople deszczu."

A może:

"Poczuł na twarzy deszcz"?

W ogóle cały wers może wyglądać tak:

"Poczuł na twarzy deszcz łez".

"Który przez lata zbierał cząstki rozwianych po świecie marzeń,"

Może:
"który zbierał cząstki marzeń".

W wierszu jest błąd, który bardzo łatwo popełnić. Przegadanie.
Jednak łatwo ten błąd poprawić :).
Także dobrze jest :rosa: .

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Okno

#9 Post autor: Bożena » 27 mar 2013, 19:50

powyżej- dobre rady- skorzystaj- wiersz nie musi wszystkiego dopowiadać- wręcz przeciwnie- :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”