- któryś rok
odkąd - dokąd
odszedł ojciec
został po nim
odkąt - dokąt
zegar
mała literka
w sierocym życiu
nie czyni różnicy
pięknej sąsiadce
wspaniały zegar zachwyca się
jaka szkoda że nie chodzi
- mija wieczór
noc i rano- odpowiadam
oddawać go do zegarmistrza
przyjdzie kiedyś
do ciebie kobieta
założy mu becik
i nauczy chodzić
na nowo - mija wieczór
zegar
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
zegar
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: zegar
Kocopały!Sokratex pisze:przyjdzie kiedyś
do ciebie kobieta
założy mu becik
i nauczy chodzić
na nowo
W becik niemowlęta wkłada się, jeżeli już.
A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić, skoro jest to rodzaj powijaków. Raczej krępują swobodę ruchów, po to się dziecko becikuje, żeby czuło się ciasno otulone.


Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: zegar
Nie bez powodu "nauczy chodzić" jest w kolejnym wersie. Po coś w końcu są...Gloinnen pisze: W becik niemowlęta wkłada się, jeżeli już.
A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić, skoro jest to rodzaj powijaków. Raczej krępują swobodę ruchów, po to się dziecko becikuje, żeby czuło się ciasno otulone.Nietrafiona według mnie ta metafora i bezsensowna.
Dziękuję i pozdrawiam.
Dodano -- 23 lis 2011, 12:19 --
A w ogóle, nie ma czegoś takiego, jak choćby zegarmistrz światła purpurowy. A jest:Gloinnen pisze: A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić
http://www.youtube.com/watch?v=K_t9G-CZMmA
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: zegar
Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: zegar
A przeczytaj to co w wersach chronologicznie.Gloinnen pisze:Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
przyjdzie kiedyś (wiec dziś, mowa o czasie wiersza)
do ciebie kobieta (stało się - przyszła sąsiadka)
założy mu becik (tylko patrzeć, z wcześniejszej strofy wynika, że przyszła wieczorem i zasiedziała się do rana)
i nauczy chodzić (tak, zegar w końcu ruszy znów dla peela)
na nowo (świat bez rodziców, moment kiedy przechodzi się na swoje i samemu zostaje ojcem)
Re: zegar
Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...

gadaj zdrówA przeczytaj to co w wersach chronologicznie.
przyjdzie kiedyś (wiec dziś, mowa o czasie wiersza)
do ciebie kobieta (stało się - przyszła sąsiadka)
założy mu becik (tylko patrzeć, z wcześniejszej strofy wynika, że przyszła wieczorem i zasiedziała się do rana)
i nauczy chodzić (tak, zegar w końcu ruszy znów dla peela)
na nowo (świat bez rodziców, moment kiedy przechodzi się na swoje i samemu zostaje ojcem)
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: zegar
Sorry, ale z d...y to jest Twoje czytanie.Gloinnen pisze:Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".
Dodano -- 23 lis 2011, 16:48 --
Twój komentarz jest tyle samo wart co zeznania konkubiny broniącej ukochanego.Arti pisze:gadaj zdrów
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: zegar
Jako że ze mnie straszny prymityw, spytam naiwnie: a co to ma wspólnego z owijaniem dziecka, tudzież zegara w becik?Sokratex pisze:Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: zegar
Czy nie podałem linka do Woźniaka i Opola? To samo mniej więcej co "zabełtać w głowie."Gloinnen pisze:Jako że ze mnie straszny prymityw, spytam naiwnie: a co to ma wspólnego z owijaniem dziecka, tudzież zegara w becik?Sokratex pisze:Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".
Jak rozszyfrujesz tego typu zabiegi poetyckie, zrozumiesz także zegar w beciku.
A tak na boku: zegar bez czasu jest nic nie wart! A czas... bez człowieka (jako tego, który go odlicza, mierzy)
Między innymi o tym mówi wiersz i tym się różni od prozy, że nie wprost.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: zegar
No tak, w ten sposób można napisać każdą, nawet największą bzdurę, i znaleźć potem dla niej uzasadnienie.Sokratex pisze:"zabełtać w głowie."
Dziękuję za wyjaśnienia. Na drugi raz będę o nich pamiętała.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl