zegar

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

zegar

#1 Post autor: Sokratex » 23 lis 2011, 9:50

  • któryś rok
    odkąd - dokąd
    odszedł ojciec

    został po nim
    odkąt - dokąt
    zegar

    mała literka
    w sierocym życiu
    nie czyni różnicy
    pięknej sąsiadce

    wspaniały zegar zachwyca się
    jaka szkoda że nie chodzi
    • mija wieczór
      noc i rano
        • odpowiadam
    ojciec nie pozwolił
    oddawać go do zegarmistrza

    przyjdzie kiedyś
    do ciebie kobieta
    założy mu becik
    i nauczy chodzić
    na nowo

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zegar

#2 Post autor: Gloinnen » 23 lis 2011, 11:55

Sokratex pisze:przyjdzie kiedyś
do ciebie kobieta
założy mu becik
i nauczy chodzić
na nowo
Kocopały!

W becik niemowlęta wkłada się, jeżeli już.
A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić, skoro jest to rodzaj powijaków. Raczej krępują swobodę ruchów, po to się dziecko becikuje, żeby czuło się ciasno otulone. :be: Nietrafiona według mnie ta metafora i bezsensowna.

:smoker:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: zegar

#3 Post autor: Sokratex » 23 lis 2011, 12:16

Gloinnen pisze: W becik niemowlęta wkłada się, jeżeli już.
A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić, skoro jest to rodzaj powijaków. Raczej krępują swobodę ruchów, po to się dziecko becikuje, żeby czuło się ciasno otulone. :be: Nietrafiona według mnie ta metafora i bezsensowna.
Nie bez powodu "nauczy chodzić" jest w kolejnym wersie. Po coś w końcu są...

Dziękuję i pozdrawiam.

Dodano -- 23 lis 2011, 12:19 --
Gloinnen pisze: A w ogóle, nie bardzo wyobrażam sobie, jak można w beciku chodzić
A w ogóle, nie ma czegoś takiego, jak choćby zegarmistrz światła purpurowy. A jest:

http://www.youtube.com/watch?v=K_t9G-CZMmA

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zegar

#4 Post autor: Gloinnen » 23 lis 2011, 12:22

Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: zegar

#5 Post autor: Sokratex » 23 lis 2011, 12:42

Gloinnen pisze:Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
A przeczytaj to co w wersach chronologicznie.

przyjdzie kiedyś (wiec dziś, mowa o czasie wiersza)

do ciebie kobieta (stało się - przyszła sąsiadka)

założy mu becik (tylko patrzeć, z wcześniejszej strofy wynika, że przyszła wieczorem i zasiedziała się do rana)

i nauczy chodzić (tak, zegar w końcu ruszy znów dla peela)

na nowo (świat bez rodziców, moment kiedy przechodzi się na swoje i samemu zostaje ojcem)

Arti

Re: zegar

#6 Post autor: Arti » 23 lis 2011, 13:12

Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
:ok:
A przeczytaj to co w wersach chronologicznie.

przyjdzie kiedyś (wiec dziś, mowa o czasie wiersza)

do ciebie kobieta (stało się - przyszła sąsiadka)

założy mu becik (tylko patrzeć, z wcześniejszej strofy wynika, że przyszła wieczorem i zasiedziała się do rana)

i nauczy chodzić (tak, zegar w końcu ruszy znów dla peela)

na nowo (świat bez rodziców, moment kiedy przechodzi się na swoje i samemu zostaje ojcem)
gadaj zdrów

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: zegar

#7 Post autor: Sokratex » 23 lis 2011, 16:46

Gloinnen pisze:Argumenty tzw. "z d***y" (przepraszam za szczerość). Żeby dziecię nauczyć chodzić, trzeba je wyjąć z becika, a nie wkładać do niego. Naturalna kolej rzeczy, z becików się wyrasta...
Sorry, ale z d...y to jest Twoje czytanie.
Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".

Dodano -- 23 lis 2011, 16:48 --
Arti pisze:gadaj zdrów
Twój komentarz jest tyle samo wart co zeznania konkubiny broniącej ukochanego.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zegar

#8 Post autor: Gloinnen » 23 lis 2011, 17:00

Sokratex pisze:Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".
Jako że ze mnie straszny prymityw, spytam naiwnie: a co to ma wspólnego z owijaniem dziecka, tudzież zegara w becik?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: zegar

#9 Post autor: Sokratex » 23 lis 2011, 17:10

Gloinnen pisze:
Sokratex pisze:Skoro zegar jest "popsuty" to czas też stoi w miejscu. W świetle tego mamy zapis jednoczesności,
która nabierze sensu, kiedy zegar "ruszy od nowa".
Jako że ze mnie straszny prymityw, spytam naiwnie: a co to ma wspólnego z owijaniem dziecka, tudzież zegara w becik?
Czy nie podałem linka do Woźniaka i Opola? To samo mniej więcej co "zabełtać w głowie."
Jak rozszyfrujesz tego typu zabiegi poetyckie, zrozumiesz także zegar w beciku.
A tak na boku: zegar bez czasu jest nic nie wart! A czas... bez człowieka (jako tego, który go odlicza, mierzy)
Między innymi o tym mówi wiersz i tym się różni od prozy, że nie wprost.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zegar

#10 Post autor: Gloinnen » 23 lis 2011, 17:14

Sokratex pisze:"zabełtać w głowie."
No tak, w ten sposób można napisać każdą, nawet największą bzdurę, i znaleźć potem dla niej uzasadnienie.

Dziękuję za wyjaśnienia. Na drugi raz będę o nich pamiętała.

:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”