dylemat nocnika
Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
Wiadomość
Autor
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
dylemat nocnika
#1 Post autor: skaranie boskie » 19 sty 2013, 23:02
Dylemat nocnika
Nocnik, wie każdy, do czego służy
zwłaszcza, gdy nocka trochę się dłuży;
wypite sporo, pęcherz zbyt mały
i gdzieś sandały się zapodziały;
do ujścia marzeń droga daleka.
Ty się nie przejmuj - nocnik już czeka!
Wiesz już na pewno i bez pomocy,
że do nocnika załatwiasz w nocy.
Jednak dylemat z tego wynika -
czy za dnia sika się do dziennika?
Brescia ( I )
21 wrzesień 2004
skaranie boskie
Nocnik, wie każdy, do czego służy
zwłaszcza, gdy nocka trochę się dłuży;
wypite sporo, pęcherz zbyt mały
i gdzieś sandały się zapodziały;
do ujścia marzeń droga daleka.
Ty się nie przejmuj - nocnik już czeka!
Wiesz już na pewno i bez pomocy,
że do nocnika załatwiasz w nocy.
Jednak dylemat z tego wynika -
czy za dnia sika się do dziennika?
Brescia ( I )
21 wrzesień 2004
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: dylemat nocnika
#2 Post autor: Alek Osiński » 19 sty 2013, 23:21
najwięcej sika się w czasie dziennika...widzę, że dzisiaj
jakiś dzień toaletowy na Piętrze...co to się dzieje...
jakiś dzień toaletowy na Piętrze...co to się dzieje...

Alek Osiński
iskierka
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: dylemat nocnika
#4 Post autor: Gloinnen » 20 sty 2013, 22:18
A nic. Rutyna. Urok, sraczka i przemarsz wojsk.Alek Osiński pisze:jakiś dzień toaletowy na Piętrze...co to się dzieje...

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: dylemat nocnika
#5 Post autor: skaranie boskie » 27 sty 2013, 21:57
Ale ja przecież ani słowa o toalecie nie napisałem.
Nikt nie zauważył pięknej metafory ujście marzeń...

Nikt nie zauważył pięknej metafory ujście marzeń...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
Ania ayalen
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: dylemat nocnika
#7 Post autor: Miladora » 27 sty 2013, 23:36
Zabawne, ale do małego dopracowania, Skarańku. 
- zwłaszcza, gdy nocka trochę się dłuży; - może "zwłaszcza, gdy nocka zbytnio się dłuży"?
- wypite sporo, pęcherz zbyt mały - niezręczne, lepiej byłoby "wypiłeś sporo", bo potem masz "Ty się nie przejmuj - nocnik już czeka!" - lecz to też bym nieco zmieniła.
Słowem:
- Nocnik, wie każdy, do czego służy,
zwłaszcza gdy nocka zbytnio się dłuży.
Wypiłeś sporo, pęcherz zbyt mały
i gdzieś sandały się zapodziały,
do ujścia marzeń droga daleka,
lecz się nie przejmuj, bo nocnik czeka! - było powtórzenie "już" z następnym wersem.
- Wiesz już na pewno i bez pomocy,
że do nocnika załatwiasz w nocy. - niezręczne bez "się" - inaczej proponuję:
- z niego należy korzystać w nocy.
Jednak dylemat pewien wynika -
czy za dnia sika się do dziennika?
To tak na szybko

- zwłaszcza, gdy nocka trochę się dłuży; - może "zwłaszcza, gdy nocka zbytnio się dłuży"?
- wypite sporo, pęcherz zbyt mały - niezręczne, lepiej byłoby "wypiłeś sporo", bo potem masz "Ty się nie przejmuj - nocnik już czeka!" - lecz to też bym nieco zmieniła.
Słowem:
- Nocnik, wie każdy, do czego służy,
zwłaszcza gdy nocka zbytnio się dłuży.
Wypiłeś sporo, pęcherz zbyt mały
i gdzieś sandały się zapodziały,
do ujścia marzeń droga daleka,
lecz się nie przejmuj, bo nocnik czeka! - było powtórzenie "już" z następnym wersem.
- Wiesz już na pewno i bez pomocy,
że do nocnika załatwiasz w nocy. - niezręczne bez "się" - inaczej proponuję:
- z niego należy korzystać w nocy.
Jednak dylemat pewien wynika -
czy za dnia sika się do dziennika?
To tak na szybko

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: dylemat nocnika
#8 Post autor: skaranie boskie » 28 sty 2013, 0:19
Właściwie wszystkie uwagi słuszne, z wyjątkiem jednej.
Nie ma być "się".
Załatwić można nie tylko się, ale choćby potrzebę.
Pomyślę o poprawkach jak wytrzeźwieję.
Aha, żeby wytrzeźwieć, muszę się najpierw upić. To potrwa.
Nie ma być "się".
Załatwić można nie tylko się, ale choćby potrzebę.
Pomyślę o poprawkach jak wytrzeźwieję.
Aha, żeby wytrzeźwieć, muszę się najpierw upić. To potrwa.

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: dylemat nocnika
#9 Post autor: Miladora » 28 sty 2013, 2:12
Owszem, ale z wersu wcale to nie wynika, bo myśl jest urwana.skaranie boskie pisze:Załatwić można nie tylko się, ale choćby potrzebę.

No to sobie trzeźwiej.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: dylemat nocnika
#10 Post autor: skaranie boskie » 28 sty 2013, 22:14
Dżizus!
Jak wykładam kawę na ławę, źle. Jak piszę niedopowiedzeniem, domagają się uściślenia... Jeszcze się taki nie urodził!
Jak wykładam kawę na ławę, źle. Jak piszę niedopowiedzeniem, domagają się uściślenia... Jeszcze się taki nie urodził!
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO