Biedronka i mszyce

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gorzki Dziad

Biedronka i mszyce

#1 Post autor: Gorzki Dziad » 21 lis 2011, 11:46

Biedronka i mszyce

Masz dużo kasy i jesteś super;
Ja też bym chciała mieć taki kuper;
do spasionego rzekła pająka,
nienasycona chytra biedronka.

Pająk powiada: cóż mogę rzec?
Najpierw powinnaś zbudować sieć;
Biedronka przeszła wprost do konkretów:
Stworzyła gęstą siatkę marketów.

Gdy ogarnęła siecią ulice,
w niej zatrudniła drobniutkie mszyce;
aby wyciskać z nich siódme poty,
za minimalne kilkaset złotych.

Bo ma na zyski apetyt wilczy
i wnet zyskała miano krwiopijcy.
Czerwony pancerz; harde stworzenie,
a czarne kropki gryzą sumienie.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Biedronka i mszyce

#2 Post autor: Leon Gutner » 21 lis 2011, 18:25

A powyższa Peelka procesu ci nie wytoczy Fredzie ??
Byłoby tak śmiesznie jak w twoim wierszu :)

Z radością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Gorzki Dziad

Re: Biedronka i mszyce

#3 Post autor: Gorzki Dziad » 21 lis 2011, 19:25

Nie wytoczy.
O robaczkach i motylkach pisać może każdy co chce.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Biedronka i mszyce

#4 Post autor: Miladora » 21 lis 2011, 23:50

Tym razem trochę po szkolnemu pojechałeś, Dziaduś. :)
Satyrka niezła, ale odnoszę wrażenie pewnego niedopracowania, jeżeli chodzi o zastosowanie i powiązanie słów.

Zdrowie :beer:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gorzki Dziad

Re: Biedronka i mszyce

#5 Post autor: Gorzki Dziad » 22 lis 2011, 7:49

Dzięki.
postaram sie być zdrowy.
:ok:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Biedronka i mszyce

#6 Post autor: skaranie boskie » 23 lis 2011, 11:36

A mnie się przeczytało niemal jak La Fontaine'a.
Konwencja bajki utrzymana, a proste środki stylistyczne tylko ułatwiają jej odbiór.
Jestem na TAK!
:beer: za mszyce :)
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Gorzki Dziad

Re: Biedronka i mszyce

#7 Post autor: Gorzki Dziad » 23 lis 2011, 21:36

skaranie boskie pisze:mnie się przeczytało niemal jak La Fontaine'a.
Dzięki Robercie. To komplement na jaki pewnie nie zasługuję.
Nie uważam tego wiersza za "genialny". Kiedyś tam, pomyślałem, ze można by coś tam o tej biedronce o której się źle mówiło, napisać w formie bajki. Dobrałem tego pająka, co ma podobno tłusty kuper, no i chwytając się prostych jak budowa cepa środków wyrazu, "uplędziłem" tekst łopatologiczny, paszkwilancki, czytelny aż do bólu. W takiej wersji spodobał się tym i owym. Byli tacy co chwalili. Czasem pewnie rzecz w prostocie, czytelności, no cóż.
"wiersz jaki jest, każdy widzi" :cha:

tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Re: Biedronka i mszyce

#8 Post autor: tea » 24 lis 2011, 13:38

...a ja się :) uśmiałam . Z tego typu wierszami tak bywa - powinien być prosty i lapidarny , inaczej zginie kapitalny przekaz :)

Gorzki Dziad

Re: Biedronka i mszyce

#9 Post autor: Gorzki Dziad » 24 lis 2011, 13:47

tea pisze: powinien być prosty i lapidarny , inaczej zginie kapitalny przekaz
DZięki za poczytanko i komentarz :)
:ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”