Sen

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Sen

#1 Post autor: Sokratex » 07 lut 2013, 14:39

      • W wulkanicznej donicy, pod powietrza sufit,
        na świat pnie się z odmętów Kraternik Podwodny;
        w liściach srebrzą się grzywy słonych, morskich koni,
        uderzają kopyta rytmicznie o tufit.
        Zamiast iskier, spod kopyt lecą perły koniom
        i spadają na rafy niesione prądami
        w zachwyt płastug wychudłych, gdy polip brodaty
        ubiera je w podwodne, poetyckie słowo.
        Gdzie znów śniłam, że jestem poławiaczką pereł,
        a pode mną rozkwitał tufitowy żonkil -
        pochwyciłam go mocno w umęczone ręce
        i szczęśliwa płynęłam ku niebu i słońcu
        • w świt... Schwyta na wodno-powietrznej granicy
          chowam dłonie za siebie: macki ośmiornicy.



        http://tinyurl.com/aabvl7h



Dodano -- 07 lut 2013, 14:42 --

Szukałem ilustracji, które najbardziej by mi pasowały do obrazu (poza tłem muzycznym :))
Chyba ta:

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clien ... 146&ty=102
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 16:40 przez Sokratex, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Sen

#2 Post autor: Leon Gutner » 08 lut 2013, 11:02

Się naszukałeś nie :) ma co .
Z jednej strony podziwiam twoją zdolność pisania na niemal każdy temat .
Z drugiej strony wciąż nie wiem czy ta wszechstronność nie przynosi ci słabości . Wiadomo że jak coś jest o wszystkim to jest o niczym . Poza tym "wszechstronisz" się nieco intensywnie i dosyć często więc nie wiem czy to aby nie dopada mnie nagle przesyt form intensywności działania :myśli: :)

Na pewno jesteś to w stanie jakoś ująć i wytłumaczyć Sox . ;)

Wiersz na górze przyjąłem miło . Ma kilka swoich mocnych stron .
I oczywiście lubię taki nastrój .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Ania ayalen

Re: Sen

#3 Post autor: Ania ayalen » 08 lut 2013, 11:11

ja nie wiem czy. jakas kobieta napisalaby tak o sennym marzeniu, chyba ta z duza doza meskiej.energii.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Sen

#4 Post autor: Gloinnen » 08 lut 2013, 11:19

Leon Gutner pisze:Z jednej strony podziwiam twoją zdolność pisania na niemal każdy temat .
Z drugiej strony wciąż nie wiem czy ta wszechstronność nie przynosi ci słabości .
Ośmielę się nie zgodzić...

Różnorodność form i treści akurat jest - dla Autora - ogromną zaletą. Nie ma nic smętniejszego niż poeta, który zamknie się w ograniczonym spektrum poetyk i tematów. Nuuuuudaaaaa!!!!
Wiem po sobie, bo nieraz mnie dopada taka monotematyczność i "monoformalność" - aż sama mam w pewnym momencie siebie dosyć i mówię - dość, dziewczyno, zmień płytę.
Podejrzewam skądinąd, że jednotorowość po jakimś czasie zniechęca do czytania, bo mniej więcej już wiadomo, czego się po Autorze spodziewać.

Akurat u Sokratexa - wszechstronność powoduje, że do każdego utworu zagląda się z zaciekawieniem - o czym to będzie - i jak to zostało napisane... Na pewno nie można odmówić oryginalności ujęcia i tego, że czytelnik często bywa zaskoczony... Tu i ówdzie w sielski obraz wkrada się jakiś żarcik, coś szokującego, przełamującego klasyczną konwencję...

Powyższy sonet - bardzo mi się spodobał. Ciekawie zbudowana metaforyka (końcówka erotyczna, jak nie wiem co!), oryginalny dobór słów... Ilustracja - akurat mnie nie przekonuje, cały obraz widziałam oczami wyobraźni - bardziej dosłownie...

Pozdrawiam,
:vino: ;)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Sen

#5 Post autor: Sokratex » 08 lut 2013, 14:22

Leon Gutner pisze:podziwiam twoją zdolność pisania na niemal każdy temat
Może po prostu dużo widzę? ;)
Wiadomo że jak coś jest o wszystkim to jest o niczym
W takim razie, czy te moje obrazki są podobne do siebie? Takie stwierdzenie stoi w opozycji do Twojego wcześniejszego.
Wiersz na górze przyjąłem miło . Ma kilka swoich mocnych stron .
I oczywiście lubię taki nastrój.
Wobec tego warto było go napisać! :)

Pozdrawiam :beer:

Dodano -- 08 lut 2013, 14:28 --
Ania ayalen pisze:ja nie wiem czy. jakas kobieta napisalaby tak o sennym marzeniu
Ja też nie wiem :) Ale pewne jest, że tu fantazja wychodzi poza zmysłowość Kobiecą:


śniłam, że jestem poławiaczką pereł


Zbudzona [...] chowam dłonie za siebie: macki ośmiornicy


Aniu, nadal uważasz, że kobieta jest podmiotem lirycznym tego wiersza? ;)

:rosa:

Dodano -- 08 lut 2013, 14:32 --
Gloinnen pisze:
Akurat u Sokratexa - wszechstronność powoduje, że do każdego utworu zagląda się z zaciekawieniem
Pięknie dziękuję :rosa:

Dodano -- 08 lut 2013, 15:17 --
Leon Gutner pisze:nie wiem czy to aby nie dopada mnie nagle przesyt form intensywności działania Na pewno jesteś to w stanie jakoś ująć i wytłumaczyć Sox .
Nie potrafię...
Ale cieszy mnie, że skoro dzieci czytają moje wiersze w radiu, więc chyba nie są takie całkiem bez sensu:

http://tinyurl.com/ahq7gm9

Ania ayalen

Re: Sen

#6 Post autor: Ania ayalen » 08 lut 2013, 16:04

nic nie uwazam, zmysly sa mesko- damskie. Jednak,,snilam''- to zawsze jest ona.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Sen

#7 Post autor: Miladora » 08 lut 2013, 16:07

A ja się, jak zwykle, przyczepię do rymów. :D
Ale zdziwisz się, Sokratku, bo tylko do jednego - "sufit/tufit" - jest gramatyczny i zbyt dokładny w porównaniu z innymi, dlatego wpada niekorzystnie w ucho.
Ładna jest fraza - "pod powietrza sufit", a skoro powtarza się później "tufitowy" (żonkil), to pomyślałabym nad zmianą "tufitu" na coś innego.
Wpadło mi także w ucho powtórzenie - "morskich koni/perły koniom".
I przypadkowy rym - "śniłam/pochwyciłam", a także "donicy/ośmiornicy". Owszem, jedno jest na początku, a drugie na końcu, lecz gdy się chce przeczytać wiersz ponownie, to te słowa włażą na siebie. Może coś innego zamiast donicy?
W wulkanicznej amforze? :myśli:

Ale masz konika za wiersz, bo lubię morskie motywy. A właściwie - jednorożca morskiego.
No i ta ośmiornica wcale nie musi być czytana tak dokładnie.
Czasem można się czuć jak ona - wyciągać bezskutecznie macki, marząc o perłach... ;)
konik morski.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Sen

#8 Post autor: Sokratex » 08 lut 2013, 16:10

Ania ayalen pisze:nic nie uwazam, zmysly sa mesko- damskie. Jednak,,snilam''- to zawsze jest ona.
No tak... A co z przypadkiem: śniłam, że jestem słońcem?
Słońce to też ona? ;)

Kłania się pani Kopernik:

http://tinyurl.com/a8fsas8

Dodano -- 08 lut 2013, 16:14 --
Ania ayalen pisze:Ale zdziwisz się, Sokratku, bo tylko do jednego - "sufit/tufit" - jest gramatyczny i zbyt dokładny w porównaniu z innymi,
W tym przypadku chodziło o (dokładne) zrymowanie "tufitu", bo podobno jeszcze nikt go nie wykorzystał :)
Dziękuję za przepiękną ilustrację! :rosa:

Ania ayalen

Re: Sen

#9 Post autor: Ania ayalen » 08 lut 2013, 16:16

kazde wszystko najpierw jest ONA, potem ONO a potem On. Prenatologia sie klania z uszanowaniem dla onych. Jakby jej nie bylo to by nie bylo nic amen, napisac.na scianie, mantrowac na jawie i we snie. Na Borneo takze.

Dodano -- 08 lut 2013, 16:19 --

cytowane Ci sie pomylily drogi KOLEZANKU

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Sen

#10 Post autor: Sokratex » 08 lut 2013, 16:25

Ania ayalen pisze:kazde wszystko najpierw jest ONA, potem ONO a potem On.
Ośmiornice są akurat rozdzielnopłciowe, o ile w śnie istnieje płeć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”