Hotel "California"

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Hotel "California"

#1 Post autor: Sokratex » 10 lut 2013, 18:50

      • ... jeśli nie wierzysz w moje szczere słowa,
        to je wypróbuj i zawsze bądź ze mną:
        kochaj mnie! Choćby nas chciał zamordować
        czas - mąż zazdrosny o schadzkę tajemną;
        choćby nas dopadł sforą głodnych zmarszczek,
        przedwczesną chwilą w starym hoteliku -
        w końcu polegnie w tej śmiertelnej walce,
        skoro mnie kochasz, mój jasny Świetliku!
        - Spakuj dziś rzeczy i wymknij się z domu,
        nim pierwsza gwiazda na niebie zagości,
        i nie mów o mnie nikomu. Nikomu
        nie można ufać mówiąc o Miłości.
        • Droga przed nami tak odtąd daleka -
          zatem się pośpiesz. Całe życie czekam.



        https://www.youtube.com/watch?v=muKEsRi ... ata_player





Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Hotel "California"

#2 Post autor: Ewa Włodek » 10 lut 2013, 19:52

och, Sox, jak to bywa z tą miłością. Czasem warto o nią zawalczyć, choć - co z nią dalej? Tak sobie pomyślałam, czytając Cię dzisiaj...
:ok:
moc serdeczności wysyłam do Ciebie...
Ewa

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Hotel "California"

#3 Post autor: Sokratex » 10 lut 2013, 19:58

Ewa Włodek pisze:och, Sox, jak to bywa z tą miłością. Czasem warto o nią zawalczyć, choć - co z nią dalej? Tak sobie pomyślałam, czytając Cię dzisiaj...
:ok:
moc serdeczności wysyłam do Ciebie...
Ewa

Bardzo dobre pytanie! Dlatego wiersz zaczyna się, jakby został wyrwany z kontekstu
i właściwie się nie kończy.

Pozdrawiam.

Ania ayalen

Re: Hotel "California"

#4 Post autor: Ania ayalen » 10 lut 2013, 20:21

cholerne hoteliki, co? Miejsca zwyciestw i porazek. Kradzone, pospiesznie godziny
, pozniej niedosyt, czasem niesmak. Otchlanie ambiwalencji. Niekoniecznie w
,,Californi'' Tak sobie mysle- moze warto przegrac cos zeby wygrac wszystko? Moze.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Hotel "California"

#5 Post autor: Sokratex » 10 lut 2013, 23:44

Ania ayalen pisze:Tak sobie mysle- moze warto przegrac cos zeby wygrac wszystko?
Ciekawe i mądre pytanie. Tym bardziej, że chyba każdy albo obiecywał komuś
na wyrost przysłowiowe góry złota, albo sam w nie przez chwilę uwierzył.
Chyba całe życie tak naprawdę zbudowane jest na mniejszej lub większej mrzonce.

Pozdrawiam

Dodano -- 10 lut 2013, 23:48 --

Mrzonka, czyli: " Witaj w hotelu California. Takie piękne miejsce."
Jakby co, tu jest tłumaczenie:

http://www.tekstowo.pl/piosenka,the_eag ... ornia.html

Ania ayalen

Re: Hotel "California"

#6 Post autor: Ania ayalen » 11 lut 2013, 6:49

z wyzszoscia Ci odrzekne ze moj hotelik, choc nie California-mrzonka nie byl. Ciekawe czy jeszcze stoi. A obietnice, rozsypane na slowa, na wyobrazenia, pragnienia. Najbardziej wiaza te ktorym slowa nie sa potrzebne. Zostaja na cale zycie, jak znak, jak pietno, blogoslawienstwo i przeklenstwo. Jak namaszczenie?
Piekny utwor, lubisz Joplinke? Niesamowita, nie starzejaca sie. Wciaz zapiera oddech

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Hotel "California"

#7 Post autor: Leon Gutner » 11 lut 2013, 10:05

I tym razem zatopiłeś Leona w zachwycie . Czy ty nie widzisz Sox że to tematy i klimaty w których czujesz się jak ryba w wodzie ?

Piękny to wiersz Sox - pod każdym względem .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Hotel "California"

#8 Post autor: Sokratex » 11 lut 2013, 11:16

Ania ayalen pisze:z wyzszoscia Ci odrzekne ze moj hotelik, choc nie California-mrzonka nie byl.
Nasze hoteliki - bo uważam, że każdy ma/miał swój - też nie są mrzonką.
Gdyby nie one, czy warto byłoby żyć?

Pozdrawiam.

Dodano -- 11 lut 2013, 11:17 --
Leon Gutner pisze:I tym razem zatopiłeś Leona w zachwycie . Czy ty nie widzisz Sox że to tematy i klimaty w których czujesz się jak ryba w wodzie ?

Piękny to wiersz Sox - pod każdym względem .

Z uszanowaniem L.G.
Pięknie dziękuję!

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Hotel "California"

#9 Post autor: anastazja » 11 lut 2013, 11:31

Z miłością bywa różnie, czy ja wiem, czy warto walczyć? Nie zawsze, z perspektywy czasu myślenie zaczyna byc inne.

Z zainteresowaniem :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Hotel "California"

#10 Post autor: Sokratex » 11 lut 2013, 11:37

anastazja pisze:Z miłością bywa różnie, czy ja wiem, czy warto walczyć? Nie zawsze, z perspektywy czasu myślenie zaczyna byc inne.
Nawet przegrana - taka miłość, która nie skończyła się jak byśmy kiedyś chcieli - jest tak naprawdę naszą wygraną.
Z "Hotelu California możesz wymeldować się w każdej chwili, ale nigdy stąd nie wyjedziesz.”

:rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”