Odczynianie wierszy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Odczynianie wierszy

#1 Post autor: meandra » 01 lis 2011, 20:46

.
.
.

Tam nie dociera słońce. Przez otwarte okna
wlatują mewy; stale wirując przy łóżkach
na znak, że za minutę ktoś dozna olśnienia,
pościel strawi boleści i przełączy wątek.

Chłód wybijany z podłóg, przechodzi podeszwą
przez drobne pory w ziemię - pielcie ją z zapałem.
Może przerośnie tkanką empatii, istotą,
o jaką się nie potkną szpitalne fantomy.

Zastygną pośród świateł i przetartych szlaków,
iskier, ciągle sypanych znad głowy do oczu.
Te wersy to za mało. Przezroczysty kontur
kostnieje u wezgłowia i sączy się mantrą

zapewniając, że cisza nas kiedyś uroni.
Odpowie: panta rhei – płyniecie jaskrawi
jak ryby do momentu połowu, dzielone
między wiernych.
.
.
.
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Odczynianie wierszy

#2 Post autor: Gloinnen » 02 lis 2011, 3:44

W Twoich wierszach trudno jest się dopatrzyć słabych punktów. Całość uważam, za bardzo dobrze napisaną. Lubię pewną metaforyczną kolażowość tego utworu. Łączysz słowa w konfiguracje semantycznie nieprawdopodobne, a z tego zetknięcia poza granicą językowych przyzwyczajeń - wydobywasz emocje, niepokoje, trudne refleksje. Dlatego tekst czyta się ciężko, powoli, z trudem, bo trzeba właśnie dotrzeć do słownych ekstremów, żeby coś zobaczyć. Ale to dobrze, dla mnie to jedna z cech dojrzałej, interesującej, przemyślanej poezji.

Natomiast nie spodobała mi się metafora "tkanka empatii". Zwłaszcza ze względu na połączenie konkretu z abstraktem. To na tej samej zasadzie działa, co "morze miłości" - proszę w imieniu wiersza o próbę innego zapisu.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Intarsja Lumiere
Posty: 40
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:06

Re: Odczynianie wierszy

#3 Post autor: Intarsja Lumiere » 02 lis 2011, 11:32

meandra pisze:.
.
.

Tam nie dociera słońce. Przez otwarte okna
wlatują mewy; stale wirując przy łóżkach
na znak, że za minutę ktoś dozna olśnienia,
pościel strawi boleści i przełączy wątek.

Chłód wybijany z podłóg, przechodzi podeszwą
przez drobne pory w ziemię - pielcie ją z zapałem.
Może przerośnie tkanką empatii, istotą,
o jaką się nie potkną szpitalne fantomy.

Zastygną pośród świateł i przetartych szlaków,
iskier, ciągle sypanych znad głowy do oczu.
Te wersy to za mało. Przezroczysty kontur
kostnieje u wezgłowia i sączy się mantrą

zapewniając, że cisza nas kiedyś uroni.
Odpowie: panta rhei – płyniecie jaskrawi
jak ryby do momentu połowu, dzielone
między wiernych.
.
.
.

Witam :) Piękny wiersz i głęboki, choć trudny w odbiorze, wymaga skupienia :) Gratuluję :)

Arti

Re: Odczynianie wierszy

#4 Post autor: Arti » 02 lis 2011, 12:40

Meandro, cóż rzec... twoje wiersze zasługują na druk :piwo:

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Odczynianie wierszy

#5 Post autor: meandra » 02 lis 2011, 14:04

"tkanka empatii" jest symbolem czegoś, co powinno się wytworzyć. nie widzę lepszego zamiennika.
he he, absolutnie nie zgodzę się z Twoim porównaniem do "morza miłości". no co Ty, Glo.
nie miej dziękuję za komentarz. wiesz, że nie wszystko jest proste. pozdrawiam ciepło
:rosa:


te wiersze takie już są, Intarsjo. wymagają skupienia, czasem kilkakrotnego czytania.
niestety nie ułatwiam życia czytelnikowi, ale sama też lubię odkrywać warstwy w poezji.
może polubisz te wędrówki i odnajdziesz się w nich. dziękuję i pozdrawiam ciepło
:rosa:


Arti, nie spodziewałam się, że to powiesz. :sza:
w tym względzie mam sporo niekłamanych wątpliwości.
jeśli Bóg da, powstanie książka a Ty będziesz jednym z obdarowanych.
bardzo dziękuję i pozdrawiam
:piwo:
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

iskierka

Re: Odczynianie wierszy

#6 Post autor: iskierka » 31 sie 2012, 15:11

pięknu wiersz, trudno jest cokolwiek zarzucić :bravo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”