twarz

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Janusz Pyziński
Posty: 35
Rejestracja: 01 sty 2013, 13:28

twarz

#1 Post autor: Janusz Pyziński » 13 mar 2013, 15:47

chodzę z tą twarzą na co dzień
a wcale jej nie znam
jest bo jest
ślepnie pali fajki kocha się w każdym
ma muchy w nosie połyka leki
i szczuje psami trącącą myszką
przed lustrem z myślami czy jeszcze
jest moją czy już tylko
odciśniętym piętnem

potrafię uwierzyć gdy oko jako narząd
uzbrojony w przyrząd konchy okularów
ukaże obraz laurowych wieńców
na tronie zmurszałym jesienią
gdy trzeba kielich żółci wychylić do dna

to jak policzek wymierzony chwili
która właśnie kwitnie
z głową w chmurach snu nocy letniej
tej w której mam odwagę po pustej butelce
ignorując portret stworzyciela
wędrować na ostatnie piętro kopii
o doskonałym szlifie
choć nie warto przed pędzlem się prężyć
gdy zazębiam się w pomarszczone jabłko

pięknie śpiewam na zasuszonej pięciolinii
aż spadają liście
kołyszę martwe ptaki
w locie ślizgowym w siwy sad
z ręką na ściszonym pulsie
jak ryba pogodzona z wędką
moja twarz
zasypia echem budzącego się krzyku
i nie wiem czy ją jeszcze mam

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: twarz

#2 Post autor: coobus » 13 mar 2013, 21:56

Urok w prostocie wypowiedzi, choć wiele osób uzna to pewnie za wadę. Do mnie trafiłeś, formą i słowem :ok:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Janusz Pyziński
Posty: 35
Rejestracja: 01 sty 2013, 13:28

Re: twarz

#3 Post autor: Janusz Pyziński » 17 mar 2013, 10:47

dziękuję,cieszę się że trafiłem,mam nadzieję że nie w twarz :) :rosa:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: twarz

#4 Post autor: Hosanna » 17 mar 2013, 13:37

Piękny
Wzruszający

O tym co trzeba było JUŻ pożegnać
o tym co wciąż da się kochać

o miłości do twarzy wyrażonej miedzy innymi lekiem czy jutro będzie jeszcze istnieć


podobają mi się :

laurowe wieńce
na tronie zmurszałym jesienią

razi mnie koncha okularów (nie wiem czemu - zastanawiam się ale nie umiem odpowiedzieć)

bardzo podoba mi się
nie warto przed pędzlem się prężyć
gdy zazębiam się w pomarszczone jabłko

:) i tak nad tym mydlę
niby nie warto
(ile to energii w prezencie)
ale moze warto prężyć się czym innym
np mądrością doświadczeń
głębią zrozumień

?
zastanawiam się ... :)



i ten siwy sad

bardzo bardzo piękny mi się zdaje
czuje że wciąż żywy i wciąż owocuje

:)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: twarz

#5 Post autor: anastazja » 17 mar 2013, 14:39

Janusz Pyziński pisze:choć nie warto przed pędzlem się prężyć
gdy zazębiam się w pomarszczone jabłko
zatrzymuje na dłużej, uroczy wiersz Januszu :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Janusz Pyziński
Posty: 35
Rejestracja: 01 sty 2013, 13:28

Re: twarz

#6 Post autor: Janusz Pyziński » 17 mar 2013, 15:48

mając takie Czytelniczki moja twarz jaśnieje i pręży się przed pędzlem :) dziękuję :rosa: :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”