Dramatis personae
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Dramatis personae
Jak odmówić? Przeciąć czerwoną
nitkę, łączącą z najwyższymi
półkami nocy?
Zapętlenie. Trzeba podążać
przez zimowy las szlakiem,
który wcześniej wykarczowano
w gniewie. Inaczej
nie uchodzi.
Wojna z precedensem.
Od drzewa do drzewa
zdzieram skórę. Nadgarstki,
łokcie, czoło są takie cierpliwe.
Siła powoli upływa
ze wszystkich krwawiących
miejsc. Jeśli istnieje
jakakolwiek forma sprzeciwu,
jest nią odgryzanie sobie
kończyn i mniej ważnych
organów. Bez skargi.
Nieważne czy zdążę jeszcze
odciąć wisielca z szubienicy.
Następni czekają w kolejce,
i tak ktoś powlecze truchło
smołą, niech wisi dla przykładu.
Dlaczego nie mogę być
na ich miejscu? Udźwignęłabym
więcej, pochylona do rąk mojej syjamskiej
siostry, ekspiacji.
Nie za kogoś, nie...
W rzeczy samej, jedynie po to, by
odczuć osobiście; wybrać ból
z nieskończoności rzek
w trybie rozkazującym.
____________________
Glo.
nitkę, łączącą z najwyższymi
półkami nocy?
Zapętlenie. Trzeba podążać
przez zimowy las szlakiem,
który wcześniej wykarczowano
w gniewie. Inaczej
nie uchodzi.
Wojna z precedensem.
Od drzewa do drzewa
zdzieram skórę. Nadgarstki,
łokcie, czoło są takie cierpliwe.
Siła powoli upływa
ze wszystkich krwawiących
miejsc. Jeśli istnieje
jakakolwiek forma sprzeciwu,
jest nią odgryzanie sobie
kończyn i mniej ważnych
organów. Bez skargi.
Nieważne czy zdążę jeszcze
odciąć wisielca z szubienicy.
Następni czekają w kolejce,
i tak ktoś powlecze truchło
smołą, niech wisi dla przykładu.
Dlaczego nie mogę być
na ich miejscu? Udźwignęłabym
więcej, pochylona do rąk mojej syjamskiej
siostry, ekspiacji.
Nie za kogoś, nie...
W rzeczy samej, jedynie po to, by
odczuć osobiście; wybrać ból
z nieskończoności rzek
w trybie rozkazującym.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Dramatis personae
No i znowu kompletnie tak samo masz jak ja.
"Zapętlenie. Trzeba podążać
przez zimowy las szlakiem,
który wcześniej wykarczowano
w gniewie. Inaczej
nie uchodzi".
Też mnie to wkurza. Trzeba się naginać pod oczekiwania i stwarzać pozory,żeby być poprawnym i ułożonym, bo inaczej skażą cię na banicję. Rzygać się chce ta poprawnością, ale co zrobić...
"Wojna z precedensem.
Od drzewa do drzewa
zdzieram skórę. Nadgarstki,
łokcie, czoło są takie cierpliwe.
Siła powoli upływa
ze wszystkich krwawiących
miejsc. Jeśli istnieje
jakakolwiek forma sprzeciwu,
jest nią odgryzanie sobie
kończyn i mniej ważnych
organów. Bez skargi".
Opisałaś dokładnie moje życie, to czym jestem(czym, a nie kim -tak właśnie), po co i komu i "za ile".
Mamy bardzo podobne wrażenia z życia, jak widzę, nie po raz pierwszy zresztą. Nawet mam wrażenie, że czasem korzystamy z podobnych słów, obrazów, podobieństwo w każdym razie jest duże. Albo tak bardzo trafiasz w moje myśli takimi wierszami, że ubzdurałem sobie to
Cudowna diagnoza moje tajemnicy, która wcale nie jest tajemnica, ale nikt nie chce poznać tego "nie-sekretu".

"Zapętlenie. Trzeba podążać
przez zimowy las szlakiem,
który wcześniej wykarczowano
w gniewie. Inaczej
nie uchodzi".
Też mnie to wkurza. Trzeba się naginać pod oczekiwania i stwarzać pozory,żeby być poprawnym i ułożonym, bo inaczej skażą cię na banicję. Rzygać się chce ta poprawnością, ale co zrobić...
"Wojna z precedensem.
Od drzewa do drzewa
zdzieram skórę. Nadgarstki,
łokcie, czoło są takie cierpliwe.
Siła powoli upływa
ze wszystkich krwawiących
miejsc. Jeśli istnieje
jakakolwiek forma sprzeciwu,
jest nią odgryzanie sobie
kończyn i mniej ważnych
organów. Bez skargi".
Opisałaś dokładnie moje życie, to czym jestem(czym, a nie kim -tak właśnie), po co i komu i "za ile".
Mamy bardzo podobne wrażenia z życia, jak widzę, nie po raz pierwszy zresztą. Nawet mam wrażenie, że czasem korzystamy z podobnych słów, obrazów, podobieństwo w każdym razie jest duże. Albo tak bardzo trafiasz w moje myśli takimi wierszami, że ubzdurałem sobie to

Cudowna diagnoza moje tajemnicy, która wcale nie jest tajemnica, ale nikt nie chce poznać tego "nie-sekretu".


"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: Dramatis personae
wiersz żyje własnym życiem. 

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Dramatis personae
ten fragment mnie zatrzymuje i budzi refleksję
W rzeczy samej, jedynie po to, by
odczuć osobiście; wybrać ból
z nieskończoności rzek
w trybie rozkazującym.
Czasem wydaje mi się że zdołałabym odrzucić tryb rozkazujący
Zabić
Odrzucić potrzebującego
ale to co przychodzi ma zwykle większą moc
W rzeczy samej, jedynie po to, by
odczuć osobiście; wybrać ból
z nieskończoności rzek
w trybie rozkazującym.
Czasem wydaje mi się że zdołałabym odrzucić tryb rozkazujący
Zabić
Odrzucić potrzebującego
ale to co przychodzi ma zwykle większą moc
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Dramatis personae
Jest trochę niedoróbek:
W istocie fizyczny ból może motywować. Pomoże odzyskać chęć życia i empatię. Ale zadawanie go w nadmiarze może uczynić wysiłek daremnym.
Szafot (st. fr. chafoud - rusztowanie) – rodzaj estrady, podium, na którym przez ścięcie mieczem, później toporem, a jeszcze później gilotyną wykonywano publiczne egzekucje.http://pl.wikipedia.org/wiki/SzafotGlo pisze:odciąć wisielca z szafotu.
Bez obrazy, ale czytałem, wysoko w górach, długo wisieli, odmrożenia, głód. Czy to nie Topor był?Glo pisze:jest nią odgryzanie sobie kończyn i mniej ważnych organów
Czy wojna z precedensem jako obiektem=wrogiem. Czy wojna, jako sprawa precedensowa.G pisze:Wojna z precedensem
. Brzmi jak wleczenie za pojazdem, a nie powlekanie, jak farbą. Pytanie, czy wisielców mazano smołą. Po co?ktoś powlecze truchło
Czy PL potrzebuje się ukarać, poniżyć, poddać rozkazowi. To przeciwieństwo wojny, walki. Ale traci siły, traci przed wszystkim motywację w sens. Po co komuś pomagać w życiu, skoro tylu innych. A i tak wszyscy umrą w końcu.Gloinnen pisze:W rzeczy samej, jedynie po to, by
odczuć osobiście; wybrać ból
z nieskończoności rzek
w trybie rozkazującym.
W istocie fizyczny ból może motywować. Pomoże odzyskać chęć życia i empatię. Ale zadawanie go w nadmiarze może uczynić wysiłek daremnym.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: Dramatis personae
Sugerujesz trochę dziwny, jak dla mnie, sposób czytania tego fragmentu. Nitkę cofnąłbym do wersu powyżej. Sugerowany przez Ciebie podział wersów jest ciekawy, ale lepiej na niego uważać. Może, wg. mnie, wprowadzić spory chaos. W pierwszej strofie czuję mały nieporządek.Gloinnen pisze:Przeciąć czerwoną
nitkę, łączącą z najwyższymi
Później jednak wszystko już płynnie prowadzi czytelnika

Gloinnen pisze:na ich miejscu? Udźwignęłabym
więcej, pochylona do rąk mojej syjamskiej
Z "więcej" można zrobić całkiem osobny wers.
Trochę nie wiem, jak ma się do reszty wers ostatni. Ale Twoja konwencja, Twój układ.
Ale i tak bardzo dobrze piszesz


Pozdrawiam

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Dramatis personae
Dziękuję wszystkim za komentarze.
Marylo -
.
Sede Vacante - mamy zapewne podobny rodzaj wrażliwości na zjawiska tego świata.
Hosanno -
.
Leszku, - "szafot" zmienię na szubienicę...
- lubię Topora;
- "wojna z precedensem" - do czytelniczego uznania, bo każde ze znaczeń coś wnosi do przekazu;
- tak, w średniowieczu wisielców mazano smołą. Czytałeś "Człowieka śmiechu" Hugo? Jest tam piękny opis wisielca; chodziło o to, aby trup skazańca wisiał jak najdłużej, dla odstraszającego przykładu, a smołowanie miało zapobiec rozkładowi zwłok.
Tomku - dzięki.
Pozdrawiam,

Glo.
Marylo -

Sede Vacante - mamy zapewne podobny rodzaj wrażliwości na zjawiska tego świata.
Hosanno -

Leszku, - "szafot" zmienię na szubienicę...

- lubię Topora;
- "wojna z precedensem" - do czytelniczego uznania, bo każde ze znaczeń coś wnosi do przekazu;
- tak, w średniowieczu wisielców mazano smołą. Czytałeś "Człowieka śmiechu" Hugo? Jest tam piękny opis wisielca; chodziło o to, aby trup skazańca wisiał jak najdłużej, dla odstraszającego przykładu, a smołowanie miało zapobiec rozkładowi zwłok.
- dokładnie tak.lczerwosz pisze:W istocie fizyczny ból może motywować. Pomoże odzyskać chęć życia i empatię.
Tomku - dzięki.

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Dramatis personae
jakby druga część sine ira- dla mnie przejmujący 

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Dramatis personae
Zaiste,Glo pisze:Jest tam piękny opis wisielca
to piękno poraża
na śmierć. Ale nie czytałem.

czy na szczęście?
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Dramatis personae
Bożenka ma rację, czytając pomyślałam sine ira z racji szubienicy zapewne.
Pieknie Glo.
Pieknie Glo.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"