A czas spłynie łzą

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

A czas spłynie łzą

#1 Post autor: anastazja » 21 mar 2013, 15:36

przez okno wypuszczę ciszę
i cały twój zapach
coraz dalej od ciebie

zmienię kształt ust i kolor włosów
milczeniem zamknę usta
wiem nie odbijałam się w twoich oczach
tak jak ty w moich



druga wersja



kiedy rodziłam sen o przyszłości
zatrzasnąłeś drzwi

wypuszczę przez okno ciszę
i cały twój zapach
zmienię kolor oczu
milczeniem zamknę usta

a ty uważaj
na ostre paznokcie innych kobiet
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: A czas sobie płynie jak łza

#2 Post autor: Sede Vacante » 21 mar 2013, 17:41

Hmmm, w pierwszej zwrotce coś mi nie pasuje.
Raz, że nie spodobał mi się podział dwóch pierwszych wersów, gdy myśl z drugiego zaczyna się jeszcze w pierwszym (po "łez" już bym przeniósł - ale autor tez sam wie najlepiej co chce jak akcentować. Jednak mi się to źle czyta).
Ciemność i cień latarni - a dalej słońce nie zachodzi - czyli wieczny dzień. Jakoś nielogicznie mi brzmi, wybacz.

"coraz dalej ciebie" - wolałbym po prostu "..od ciebie".
zmienię kształt ust kolor oczu
może wiersz wyląduje w koszu
Troche banalnie brzmi, zwłaszcza z tym rymem :(

Całość...jak na ciebie, dziwna.
Jesteś rewelacyjną poetką, a tutaj jakiś spadek formy, jak dla mnie. To się zdarza, ale jakoś ten wiersz nie pasuje do ciebie.
Nie załamuję się, jako fan twojej poezji, bo wiem, że zaraz "walniesz" kolejnym super wierszem, ale tutaj - moim zdaniem nie do końca wyszło.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: A czas sobie płynie jak łza

#3 Post autor: anastazja » 21 mar 2013, 20:31

Sede Vacante pisze:Raz, że nie spodobał mi się podział dwóch pierwszych wersów, gdy myśl z drugiego zaczyna się jeszcze w pierwszym (po "łez" już bym przeniósł
racja, w pośpiechu nie zauważyłam, brzmi śmiesznie.
Sede Vacante pisze:Ciemność i cień latarni - a dalej słońce nie zachodzi - czyli wieczny dzień. Jakoś nielogicznie mi brzmi, wybacz.
wybaczam Sede, nie doczytałeś dokładnie...
anastazja pisze:słońce nie przestaje zachodzić
Sede Vacante pisze:zmienię kształt ust kolor oczu
może wiersz wyląduje w koszu
słusznie, wyrzuciłam drugi wers
Sede Vacante pisze:Całość...jak na ciebie, dziwna.
tutaj jakiś spadek formy, jak dla mnie. To się zdarza, ale jakoś ten wiersz nie pasuje do ciebie.
Prawdę rzekłeś Sede. Za dwa dni lecę do Włoch, to zabiera moje myśl. Będzie przerwa przez parę tygodni, więc odświeżę stare komórki, być może :myśli:

Pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: A czas spłynie łzą

#4 Post autor: Maryla Stelmach » 22 mar 2013, 10:35

z pierwszej zrezygnowałabym. wg mnie będzie lepiej, ale to tylko takie moje... :myśli:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: A czas spłynie łzą

#5 Post autor: anastazja » 22 mar 2013, 14:07

Chyba tak zrobię Marylko. Trwam w zawieszeniu.

Dziękuję :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: A czas spłynie łzą

#6 Post autor: Maryla Stelmach » 22 mar 2013, 14:32

Anastazjo. zamysł dobry, musisz przemyśleć co chcesz powiedzieć. ale moje uwagi nie są akurat :rosa: :rosa: :rosa: fachowe.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: A czas spłynie łzą

#7 Post autor: Ewa Włodek » 22 mar 2013, 17:36

to, co zostaje w peelce, gdy peel - odejdzie? Ano - nowa będzie, inna, chociaż...
:rosa: :rosa:
masz Anastazjo:
anastazja pisze: milczenie zamyka usta obrazom
do których nie pasuje moje odbicie
nie odbijała się w jego oczach tak
jak on w jej
dwa razy - odbicie i odbijanie. Może zgrabnie by było jedno na coś zamienić? Np: nie przegląda się w jego oczach?
:) :)
serdeczność posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: A czas spłynie łzą

#8 Post autor: iTuiTam » 22 mar 2013, 18:25

Do przemyślenia, wiersz do przemyślenia, Anastazjo.
Są ciekawe myśli, obrazy, tylko je przemyśleć. Pamiętaj oczywiście, że ja się nie znam.

(W drugiej wersji motyw paznokci przypomina ni jednen z ostatnich wierszy Witka Kiejrysa.) ;)
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: A czas spłynie łzą

#9 Post autor: anastazja » 23 mar 2013, 14:46

iTuiTam pisze:(W drugiej wersji motyw paznokci przypomina ni jednen z ostatnich wierszy Witka Kiejrysa.)

:no: sprawdziłam, Witek ma ...wbijanie szponów... już sie przestraszyłam Elu ;)

Co do wiersza, zmęczenie 'materiału' - niech wisi, napisałam drugą wersję, jeśli wrócisz, przeczytaj.

Dziękuję :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”