Pozór

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Pozór

#1 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 23 kwie 2013, 19:26

Na pozór zbyt dorosły na widzenie magii,
zupełnie oschły na kokiety wróżek.
Za mocno przy ziemi, by ufać pomocy z nieba.
Nadmiernie oporny, by poznać nieznane.

Zanadto tchórzliwy, aby zawalczyć ze złem.
Zbyt zaślepiony, by odróżnić cień od światła.
Na tyle obojętny, żeby nigdy nie być pewien.
Leniwy przesadnie, wybiera najłatwiejsze

Powagą zamurowany, nie wierzy już elfom,
innym, co z kart baśni tłumaczyły świat.
Nie kłamały o prawdzie, zabrały kołdrę złu.
Zdjęły grzech z narodów, zostawiły jednostkom.

Chodźmy do Baśnioboru.
Albo do innego magicznego świata.
Przypomni się nam nasz świat różnoraki.
Piękny jak konar dębu, choć nie zawsze prosty.

Wersja druga wiersza:

Na pozór zbyt dorosły na dostrzeganie magii,
zupełnie obojętny na kokiety wróżek.
Za mocno przy ziemi, by ufać niebu.
Niechętnie nowe odkrywa światy.

Zanadto tchórzliwy, aby zawalczyć ze złem.
Zbyt zaślepiony, by odróżnić cień od światła.
Na tyle obojętny, żeby nigdy nie być pewien.
Leniwy przesadnie, wybiera najłatwiejsze

Powagą zamurowany, nie wierzy już elfom,
innym, co z kart baśni tłumaczyły świat.
Nie kłamały, zabrały kołdrę złu.
Zdjęły grzech z narodów, zostawiły jednostkom.

Chodźmy do Baśnioboru.
Albo do innego magicznego świata.
Przypomni się nasz świat różnoraki.
Piękny jak konar dębu, choć nie zawsze prosty.

Wersja trzecia:

Na pozór zbyt dorosły na dostrzeganie magii,
zupełnie obojętny wobec kokietujących wróżek.
Za mocno przy ziemi, by ufać niebu.
Niechętnie nowe odkrywa światy.

Zanadto tchórzliwy, aby stanąć do walki ze złem.
Zbyt zaślepiony, by odróżnić cień od światła.
Na tyle obojętny, żeby nigdy nie być pewien.
Przesadnie leniwy, wybiera najłatwiejsze

Powagą zamurowany, nie wierzy już elfom,
innym, co z kart baśni tłumaczyły świat.
Nie kłamały, zabrały kołdrę złu.
Zdjęły grzech z narodów, zostawiły jednostkom.

Chodźmy do Baśnioboru.
Albo do innego magicznego świata.
Przypomni się nasz świat różnoraki.
Piękny jak konar dębu, choć nie zawsze prosty.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2013, 20:56 przez Bonsai(Tomasz Socha), łącznie zmieniany 2 razy.

ono

Re: Pozór

#2 Post autor: ono » 24 kwie 2013, 9:39

no, no - podobasie

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Pozór

#3 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 24 kwie 2013, 10:29

Dzięki ;)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Pozór

#4 Post autor: Ewa Włodek » 24 kwie 2013, 20:46

Bonsai(Tomasz Socha) pisze: kokiety wróżek.
poprawnie będzie: zupełnie obojętny wobec kokietujących wróżek.
Bonsai(Tomasz Socha) pisze: Niechętnie nowe odkrywa światy
Niechętnie odkrywa nowe światy
Bonsai(Tomasz Socha) pisze: aby zawalczyć ze złem
aby stanąć do walki ze złem (zawalczyć - to straszny żargon)
Bonsai(Tomasz Socha) pisze: Leniwy przesadnie, wybiera najłatwiejsze
Przesadnie leniwy, wybiera najłatwiejsze
Bonsai(Tomasz Socha) pisze: zabrały kołdrę złu
co to znaczy: zabrały kołdrę złu? Nie gniewaj się, ale dla mnie jest to humorystyczna zbitka, a chyba nie o to chodziło? Doradzam, żebyś to wyrzucił, bez tego strofa nie straci, a - zyska
:) :)

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Pozór

#5 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 24 kwie 2013, 20:53

Ewa Włodek pisze:zabrały kołdrę złu
To znaczy, że zło przestało być nieprzyjemnym sekretem, każdy wie, że to zło jest, bo zostało obnażone, pokazane publicznie :).

Dzięki za opinię :)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Pozór

#6 Post autor: Ewa Włodek » 25 kwie 2013, 16:29

Bonsai(Tomasz Socha) pisze: Ewa Włodek pisze:
zabrały kołdrę złu


To znaczy, że zło przestało być nieprzyjemnym sekretem, każdy wie, że to zło jest, bo zostało obnażone, pokazane publicznie
generalnie domyślałam się, że może o to chodzić. Jednakże ta "kołdra" - za bardzo się kojarzy z alkową, z tajemnicami typu męsko-damnskiego (nie koniecznie z kategorii zła), i prez to bywa nacechowana dość wulgarnie. Jest lepsze - pod względem nacechowania (neutralne) - sformułowanie: to frazeologizm: "chowanie pod korcem" - i wiadomo, w czym rzecz, że się "coś", jakiś sekret, raczej - niemiły, wydobywa na tak zwane "światło dzienne".
Tyle mojej rady - reszta w Twoim ręku
:)
pozdrawiam serdecznie
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Pozór

#7 Post autor: coobus » 25 kwie 2013, 19:26

Zrobiłeś solidny rachunek sumienia. Pewnie czytając sam się sobie dziwisz. Wiersze potrafią być jak lustro.
Bonsai(Tomasz Socha) pisze:Chodźmy do Baśnioboru.
Albo do innego magicznego świata.
Przypomni się nasz świat różnoraki.
Kuszący pomysł, ładnie sformułowany. Brawo dla wiersza :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Pozór

#8 Post autor: Bożena » 25 kwie 2013, 22:16

Bonsai(Tomasz Socha) pisze:Na pozór zbyt dorosły na dostrzeganie magii,
zupełnie obojętny wobec kokietujących wróżek.
Za mocno przy ziemi, by ufać niebu.
Niechętnie nowe odkrywa światy.
- czyli peel dojrzały- na oko koło 50-tki- wtedy świat nabiera ostrzejszych rysów- w końcówce wiersza- jest jednak chęć powrotu do czasów baśni- :ok: pozdrawiam :rosa:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Pozór

#9 Post autor: Sede Vacante » 26 kwie 2013, 11:56

Mi osobiście stylistyka nie podchodzi, ale ja ma inne gusta. Fantastyka w wierszu to po prostu nie moja bajka.

Ale przeczytałem, bo miałem przyjemność pomagać na privie przy wierszu i pozwolę sobie raz jeszcze zauważyć:

"Na tyle obojętny, żeby nigdy nie być pewien.
Przesadnie leniwy, wybiera najłatwiejsze" - chyba "nie być pewnym"? Oraz "przesadnie leniwy, wybiera najłatwiejsze" - brzmi pokracznie.
Piękny jak konar dębu, choć nie zawsze prosty.
A kiedy konar dębu jest prosty? Są takie drzewa, które można by - na siłę - nazwać prostymi, choć dla mnie to określenie nie pasuje, wolałbym "strzeliste"(w przypadku drzewa, nie w wierszu), ale "prosty konar dębu"?
Chyba,że czegoś nie wiem.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Pozór

#10 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 28 kwie 2013, 19:30

Konar dębu nawiązuje do Baśnioboru. W ogóle do lasu. Kocham las, chciałbym zostawić to nawiązanie.
A i nie powracam do świata baśni, bo, mocno wierzę, że wcale z niego nie wyszedłem :).

Dziękuję za opinie :).

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”