List do X...
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
List do X...
List do X...
Malowałam twój obraz w marzeniach.
Byłeś taki realny, możliwy.
I przyszedłeś - milczący jak cienie,
bezimiennie zatrważać i dziwić.
Osładzałeś mi samotne chwile.
Uwielbiałam twoją miłą postać.
Nie wiedziałam że się bardzo mylę,
że nie możesz nigdy ze mną zostać.
Jakże pięknie wybrzmiewały słowa,
budujące uczuć twoich dozę.
U stóp serce złożyć ci gotowa
nie spostrzegłam że nosisz obrożę.
Gdy odszedłeś, powiędły żonkile,
i owady marsz żałobny grały,
wspólną drogę ukrył wicher w pyle,
został smutek w moim świecie małym.
Gdy przyjrzałam się swoim marzeniom,
pomyślałam - miłość bywa złudą.
W maju transy inne niż jesienią,
łatwo ulec nierealnym cudom.
Malowałam twój obraz w marzeniach.
Byłeś taki realny, możliwy.
I przyszedłeś - milczący jak cienie,
bezimiennie zatrważać i dziwić.
Osładzałeś mi samotne chwile.
Uwielbiałam twoją miłą postać.
Nie wiedziałam że się bardzo mylę,
że nie możesz nigdy ze mną zostać.
Jakże pięknie wybrzmiewały słowa,
budujące uczuć twoich dozę.
U stóp serce złożyć ci gotowa
nie spostrzegłam że nosisz obrożę.
Gdy odszedłeś, powiędły żonkile,
i owady marsz żałobny grały,
wspólną drogę ukrył wicher w pyle,
został smutek w moim świecie małym.
Gdy przyjrzałam się swoim marzeniom,
pomyślałam - miłość bywa złudą.
W maju transy inne niż jesienią,
łatwo ulec nierealnym cudom.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2013, 20:26 przez Julka, łącznie zmieniany 3 razy.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: List do X...
Julka, za ten wiersz to powinnam Ci natrzeć uszu... 

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: List do X...
ze mnąJulka pisze:zemną
w pierwszej brakło aa
doktor Strosmajer mawiał, gdyby głupota mogła latać byłabyś gołębicą
prafraza do poezji sama się ciśnie na usta

-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: List do X...
może jaśniej, dlaczego?Glo
Powinnam go dać na początkujące,
ale przecież nikt nie zabronił pisać o czym się chce.

właśnie się zastanawiałam dlaczego ani tu,PAR
ani na pliku, nie podkreśliło mi tego onego,
ale wiedziałam, że jest tu taki etatowy kpiarz,
to na pewno jak się nawinie, wyłapie jak szczur
każde cośtam.
No i ja miałam rację, a on pole do popisu, nawet ponad miarę!



Z grzecznościowym podziękowaniem
Julka

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: List do X...
Skoro mnie ciągniesz za język... Tylko żeby potem nie było...Julka pisze:może jaśniej, dlaczego?
Powinnam go dać na początkujące,
ale przecież nikt nie zabronił pisać o czym się chce.
Julko, potrafisz naprawdę zaskoczyć ciekawym, dobrze napisanym wierszem, z interesującymi, mądrymi przemyśleniami, z humorem i polotem. Ten wierszyk sprawia wrażenie żywcem przepisanego ze sztambucha... Nie chcę tutaj już używać mocniejszych słów, bo sama najlepiej wiesz...
Julka pisze:Malowałam twój obraz w marzeniach.
Julka pisze:Osładzałeś mi samotne chwile.
Uwielbiałam twoją miłą postać.
Nie wiedziałam że się bardzo mylę,
że nie możesz nigdy ze mną zostać.
No proszę Cię...!Julka pisze:U stóp serce złożyć ci gotowa

Julka pisze:został smutek w moim świecie małym.
I tak dalej...Julka pisze:Gdy przyjrzałam się swoim marzeniom,
pomyślałam - miłość bywa złudą.
Przesłodziłaś, przesadziłaś... Ckliwe, melodramatyczne, nie muszę dalej mówić...
Julka pisze: twój obraz
Julka pisze:Osładzałeś mi
Julka pisze:twoją miłą postać.
Julka pisze:ze mną zostać.
Julka pisze: uczuć twoich
Julka pisze: złożyć ci gotowa
Julka pisze:w moim świecie
Popatrz ile masz zaimków...Julka pisze:swoim marzeniom
Nie wspomnę o inwersjach i innych "cudach na kiju"...
To nie jest dobry wiersz. Nie wiem, czy wyciągnęłaś go z lamusa, czy po prostu przydarzył Ci się i już... Umiesz pisać lepiej, możesz pisać lepiej, więc czekam na lepsze...



Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: List do X...
Ha ha ha Glo
Jasne że wyciągnęłam go z lamusa
bo dla kogo teraz miałabym go napisać
robię porządki w kompie i trafiam na takie wierszyki sprzed lat - ho ho ho.
Ale szkoda, że teraz nie można pisać takich słodkich wierszyków.
Przenieś go na początki i będzie ok.

Jasne że wyciągnęłam go z lamusa

bo dla kogo teraz miałabym go napisać

robię porządki w kompie i trafiam na takie wierszyki sprzed lat - ho ho ho.
Ale szkoda, że teraz nie można pisać takich słodkich wierszyków.
Przenieś go na początki i będzie ok.



- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: List do X...
Julcia - powiem tak: problem - jest, i to wcale nie rzadki, że się jakaś Pani zauroczy cudzym Panem, i później nie bardzo wie, co z tym zrobić. Samo życie. Jak piszesz - wiersz jest w słusznym wieku, więc może by tak zaeksperymentować, i napisać go - od nowa? O tym samym, a - inaczej? Parę razy tak zrobiłam, i fajnie wyszło, więc i Tobie też wyjdzie, że ho, ho...
samo dobre posyłam do Ciebie...
Ewa


samo dobre posyłam do Ciebie...
Ewa
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: List do X...
Masz rację Ewuniu że można by go przenicować,
ale czy warto?
Lepiej napisać jakiś nowy, choć ja ostatnio nie mam głowy
Fajnie piszesz komentarze Ewuś, wskazujesz co można zrobić z nieudanym dziełem, a najbardziej podoba mi się to, że Twoje komentarze są profesjonalne,
jak recenzenta z prawdziwego zdarzenia,
ponieważ odnosisz się do wartości treści, wnikając w jej sedno, co w poezji jest, powinno być na pierwszym planie, bo warsztatu nikt się nie naczyta, jedynie dla krytyka ma to większe znaczenie
Dziekuję Ci Ewuś za zainteresowanie moją pisaniną
Pozdrawiam
wiosennie
ale czy warto?
Lepiej napisać jakiś nowy, choć ja ostatnio nie mam głowy

Fajnie piszesz komentarze Ewuś, wskazujesz co można zrobić z nieudanym dziełem, a najbardziej podoba mi się to, że Twoje komentarze są profesjonalne,
jak recenzenta z prawdziwego zdarzenia,
ponieważ odnosisz się do wartości treści, wnikając w jej sedno, co w poezji jest, powinno być na pierwszym planie, bo warsztatu nikt się nie naczyta, jedynie dla krytyka ma to większe znaczenie

Dziekuję Ci Ewuś za zainteresowanie moją pisaniną
Pozdrawiam

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: List do X...
Znów bardzo sztambuchowo .
Za bardzo naiwnie , lekkomyślnie , zbyt wprost , nazbyt otwarcie
Przerabiamy to wszystko wszyscy w pewnym wieku ale potem to już tak nie działa.
Wpadają mi w ręce niemal takie same wiersze dziesięciolatków i dwunastolatków . W porównaniu z tym co pisało się w tym wieku w czasach Leona to rzeczywiście niekiedy " dzieła "
Dziś Leo czegoś innego poszukuje w wierszach .
A czytałem już twoje świetne wiersze Julko o dwa nieba lepsze i różniące się od tego diametralnie.
Sama podniosłaś sobie poprzeczkę .
Pozdrawiam L.G.
Za bardzo naiwnie , lekkomyślnie , zbyt wprost , nazbyt otwarcie
Przerabiamy to wszystko wszyscy w pewnym wieku ale potem to już tak nie działa.
Wpadają mi w ręce niemal takie same wiersze dziesięciolatków i dwunastolatków . W porównaniu z tym co pisało się w tym wieku w czasach Leona to rzeczywiście niekiedy " dzieła "
Dziś Leo czegoś innego poszukuje w wierszach .
A czytałem już twoje świetne wiersze Julko o dwa nieba lepsze i różniące się od tego diametralnie.
Sama podniosłaś sobie poprzeczkę .

Pozdrawiam L.G.
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: List do X...
Leo
Ktoś musi pisać do sztambucha, bo przecież nie nie tylko uczeni
czytają nasze wiersze.
A jak jakaś pastereczka zechce miłemu zaśpiewać,
a nie umie poezjować,
to skąd weźmie takie bliskie sercu słowa.
Ktoś musi pisać do sztambucha, bo przecież nie nie tylko uczeni
czytają nasze wiersze.
A jak jakaś pastereczka zechce miłemu zaśpiewać,
a nie umie poezjować,
to skąd weźmie takie bliskie sercu słowa.
