idę ( wierszyk optymistczny )

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

idę ( wierszyk optymistczny )

#1 Post autor: jabberwocky » 27 lis 2011, 18:39

Idę choć gaśnie mi latarnia
i noc tak ciemna dookoła.
Jak smoła gęsta jest i czarna.
Idę, bo ktoś o pomoc woła.

Głos raz to bliżej, a raz dalej
dobiega jakby przytłumiony.
Latarnia prawie już nie pali,
gdy zgaśnie tez będę zgubiony.

Lecz nie zawołam, przecież idę
w kierunku głosu co mnie woła.
W ciemności już niewiele widzę,
a las gęstnieje dookoła.

Niechby choć mały płomyk z dala
mógł wyprowadzić mnie z tej matni.
Latarnia już się nie zapala
i zapałki nie mam ostatniej.

Głos co mnie wołał umilkł dawno.
Nie słyszę nawet dalekiego echa.
Wokół tylko drzewa, a pode mną bagno.
Stoję tu zamiast ratować człowieka.

Już nie zobaczę wschodzącego Słońca.
Ugrzązłem w bagnie i tutaj zostanę.
Ta noc koszmarna nie będzie mieć końca,
a Słońce dla mnie nigdy już nie wstanie.

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#2 Post autor: Dante » 27 lis 2011, 21:05

Hm, Jabber, mam cholernie mieszane uczucia.
Treść - jako Krakus zrozumiesz -jakbyś od siebie z domu jechał do Bronowic przez Nową Hutę, a puenta też spodziewana i niczym nie zaskakuje, powtarzasz w niej 2x słońce, kończąc dość zużytym chwytem: "Słońce nigdy już dla mnie nie wstanie"
Na dodatek powtarzasz rymy woła dookoła.

Co to, niewyspany byłeś ? :beer:

AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#3 Post autor: e_14scie » 27 lis 2011, 21:13

jabberwocky pisze:gdy zgaśnie tez będę zgubiony.
rytm
gdy zgaśnie będę zagubiony
jabberwocky pisze:Lecz nie zawołam, przecież idę
w kierunku głosu co mnie woła.
W ciemności już niewiele widzę,
a las gęstnieje dookoła.
niepotrzebne rozgadanie, powtarzasz się, bez tej strofy, nie byłoby straty dla wiersza
jabberwocky pisze:i zapałki nie mam ostatniej.
rytm
i brak zapałki tej ostatniej

dotąd była 9-tka
jabberwocky pisze:Głos co mnie wołał umilkł dawno. /9
Nie słyszę nawet dalekiego echa. /11
Wokół tylko drzewa, a pode mną bagno./11
Stoję tu zamiast ratować człowieka./11


tu Ci się sypie kompletnie cała rytmika

i tu lecisz nagle 11-stką
jabberwocky pisze:Już nie zobaczę wschodzącego Słońca.
Ugrzązłem w bagnie i tutaj zostanę.
Ta noc koszmarna nie będzie mieć końca,
a Słońce dla mnie nigdy już nie wstanie.
słońce powtórzone dwa razy, niepotrzebnie. Poza tym po co z dużej litery? W kontekście wiersza, wystarczy mała, nie mówisz chyba o nim, jako nazwie planety.

odzaimkować trochę, zredukować powtórzenia.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#4 Post autor: JSK » 27 lis 2011, 22:12

Taka dość niekonsekwentnie prowadzona rymowanka. Nie zachwyciła żadnym fragmentem.

Pozdrawiam.

Gladius
Posty: 19
Rejestracja: 11 lis 2011, 0:03

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#5 Post autor: Gladius » 28 lis 2011, 16:28

A mnie się podoba :ok:

Gorzki Dziad

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#6 Post autor: Gorzki Dziad » 28 lis 2011, 16:47

Wiersz jest niekonsekwentny rytmicznie i rozgadany. W dodatku nie ma konkretnej puenty. Myślałem, że w samej końcówce coś zaiskrzy, a tu nic.
Ten gęsty las i latarnia pasują do siebie jak kwiatek do kożucha. Gdzie
Ty w lesie widziałeś latarnie? może w w parku letniskowym, ale w takim miejscu żadne pobłądzenie nie grozi, nawet jak latarnie zgasną. Najwyżej trafi się jakaś wakacyjna latarnica. :cha:

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: idę ( wierszyk optymistczny )

#7 Post autor: Leon Gutner » 28 lis 2011, 21:48

Patosiasto trochę i strasznie rytmicznie
Na uwagę zasługuje pierwsza strofa która nawet mi się podoba .
Z resztą już słabiej .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”