Raz na wozie raz pod wozem
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Raz na wozie raz pod wozem
raz na wozie raz pod wozem
cóż - zwyczajna kolej rzeczy
czasem plaża jak ten rożen
czasem mróz co w uszy piecze
raz kochanie raz nienawiść
łzy i uśmiech
niebo - piekło
mysia dziura
ogon pawi
czerń i biel i... nie jest lekko
to podróże to zastoje
tłuste lata
chude czasy
łzy pogrzeby paranoje
w usta wódka
w oczy piasek
łapię chwile-gołębice
na dni kiedy bywa gorzej
tylko czemu tak zazwyczaj
ty na wozie
ja pod wozem?
RC May 2013
cóż - zwyczajna kolej rzeczy
czasem plaża jak ten rożen
czasem mróz co w uszy piecze
raz kochanie raz nienawiść
łzy i uśmiech
niebo - piekło
mysia dziura
ogon pawi
czerń i biel i... nie jest lekko
to podróże to zastoje
tłuste lata
chude czasy
łzy pogrzeby paranoje
w usta wódka
w oczy piasek
łapię chwile-gołębice
na dni kiedy bywa gorzej
tylko czemu tak zazwyczaj
ty na wozie
ja pod wozem?
RC May 2013
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Raz na wozie raz pod wozem
Trafiłaś tym wierszem głęboko!
Nieraz mam bardzo podobne odczucia i nastroje. Piosenkowa, z pozoru lekka konwencja, jest jak makijaż, który kryje gorycz codzienności pełnej zmagań z losem, w której przeplatają się różne przypadki i doświadczenia.
Ciekawie i sprytnie skonstruowana klamra:
Rytm, rymy - bez zarzutu, całość czyta się bez zgrzytów - od strony formalnej wiersz równie dobry, jak od strony "treściwej".
Jako piosenka o życiu - jak najbardziej
.
Pozdrawiam,

Glo.
Nieraz mam bardzo podobne odczucia i nastroje. Piosenkowa, z pozoru lekka konwencja, jest jak makijaż, który kryje gorycz codzienności pełnej zmagań z losem, w której przeplatają się różne przypadki i doświadczenia.
Ta zwrotka najbardziej do mnie przemówiła.Gipsy pisze:to podróże to zastoje
tłuste lata
chude czasy
łzy pogrzeby paranoje
w usta wódka
w oczy piasek
Ciekawie i sprytnie skonstruowana klamra:
Od uśmiechów i kopniaków fortuny do...Gipsy pisze:raz na wozie raz pod wozem
...cierpkiego paradoksu, rozdźwięku, poczucia bezradności?Gipsy pisze:tylko czemu tak zazwyczaj
ty na wozie
ja pod wozem?
Rytm, rymy - bez zarzutu, całość czyta się bez zgrzytów - od strony formalnej wiersz równie dobry, jak od strony "treściwej".
Jako piosenka o życiu - jak najbardziej

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Raz na wozie raz pod wozem
Rozkręcasz się Gipsy .
Póki co na pewno jesteś na wozie .
Ładne dobrze złożone ciekawe .
Leo nie mógł przejść obojętnie .
Z uszanowaniem L.G.
Póki co na pewno jesteś na wozie .
Ładne dobrze złożone ciekawe .
Leo nie mógł przejść obojętnie .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Raz na wozie raz pod wozem
no, samo życie - kalejdoskop. Tak samo szybko się zmienia, tak rozmaicie wygląda - jak w Twoim wierszu, gdzie jest - tempo i migotanie...
pozdrawiam ciepło...
Ewa


pozdrawiam ciepło...
Ewa
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Raz na wozie raz pod wozem
I mnie złapałaś w locie, bo uczepiłem się tych gołębic. Zamieściłem tu kiedyś "Jest we mnie czerń i biel". Podobnie jak Ty błądziłem myślami. Podoba mi się Twój wierszGipsy pisze:łapię chwile-gołębice

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: Raz na wozie raz pod wozem
Dzięki serdeczne za czytanie i miłe komentarze. Serdeczności 

tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: Raz na wozie raz pod wozem
Zgrabnie, lekko, płynnie z pomysłem poprzeplatane.
Uśmiecham się do mysiej dziury i plaży niczym rożen : )
Przeczytałam z przyjemnością!
Pozdrawiam ciepło
tomgatek
Uśmiecham się do mysiej dziury i plaży niczym rożen : )
Przeczytałam z przyjemnością!
Pozdrawiam ciepło

tomgatek
tomek i agatka
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Raz na wozie raz pod wozem
To proste!Gipsy pisze:tylko czemu tak zazwyczaj
ty na wozie
ja pod wozem?
Ja zawsze wybieram wygodniejszą pozycję.

Fajny wiersz.
Już rozebrany na czynniki, więc tylko pochwalę i... zganię.
Ale zganię tylko za jeden drobiazg.
Czy nie lepiej byłoby, gdyby wódka w usta była wlana, nie zaś w usta wódka?Gipsy pisze:w usta wódka
w oczy piasek
Niby szczegół, ale lubię tępić zbędne inwersje. Tym bardziej, że nie chodzi tu o to co lejemy w usta, tylko w co wódkę. Niby szczegół, a przecież diabeł właśnie w nich tkwi.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl