pudełko z...

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

pudełko z...

#1 Post autor: marta zoja » 16 wrz 2013, 17:40

wyjść z pudełka
czasami się nie da
tylko to ostatecznie
zostaje pytaniem

kod miłości zapisany
fragmentami odpowiedzi
budzenia się dla siebie
echem powtarzanych
słów jednocześnie

jesteś jestem

prawidłem dla ścieżek
nieznanych
pomysłem na danie
w komplecie


pomalowanym pokojem
z widokiem
szczytem zawieszonym
pomiędzy naszymi
ramionami
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ono

Re: pudełko z...

#2 Post autor: ono » 17 wrz 2013, 14:01

piszesz coraz ciekawiej/lepiej - szkoda, że pierwsza zwrotka taka nijaka


pzdr

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: pudełko z...

#3 Post autor: Sede Vacante » 17 wrz 2013, 17:50

Jakoś mi się skojarzyło(pewnie takie emocje, obrazy, u mnie teraz królują), że pudełko to dzieciństwo, z którego kiedyś trzeba wyjść. Ale różnie to bywa z tym wychodzeniem. I tutaj:
Budzenie się (życie) dla siebie - gdy dziecko nie ma miłości rodzicielskiej i musi żyć w samotności wokół bliskich. Kod miłości - czyli coś niezrozumiałego, niedostępnego, nieznanego...
Powtarzane jednocześnie słowa - u mnie, w dzieciństwie to były nieustające awantury rodziców.
Prawidło dla ścieżek nieznanych - dla mnie pójście w swoją, zbuntowaną drogę. A przy tym bycie osobą, której rodzice nie znają tak naprawdę, bo się nie interesują. Więc droga jest nieznana innym. Tylko "ofierze" zamkniętej w "pudełku".
Szczyt między ramionami - takie dziecko, które już "nie dorośnie". Osiągnęło szczyt, poprzez traumę, która będzie mu towarzyszyć do końca życia. Szczyt - gdy już nic nowego ponad ten szczyt. Jakby zamknięcie historii jeszcze na etapie, gdy dziecko stało pomiędzy ramionami rodziców.

Tak to sobie dziś rozkodowałem, choć pewnie jest zupełnie o czymś innym.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”