Ruszyły stada gończych nadzorców planety.
Sprzątacze, zbawiciele, stratedzy,
rycerze humanologii,
kawalerowie Orderu Czystego Ducha.
Uzdrawiacze straszydeł.
Z receptą na ostrzach języków
i kamieniami w apteczkach,
przegonili ciemność spod czaszek,
naszą ostatnią linię obrony.
Ulepimy cię na nowo, szkaradna kukło z łez, wrzasku i nocy.
Nie lękaj się bogów.
Jesteśmy piękni i niezniszczalni.
Podzielimy się sobą.
Obudzisz się naprawiony
w komnatach z najlepszego plastiku.
Nasza ostatnia linia obrony
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Nasza ostatnia linia obrony
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Nasza ostatnia linia obrony
Zatem czas umierać.Sede Vacante pisze:Ulepimy cię na nowo, szkaradna kukło z łez, wrzasku i nocy.
Nie lękaj się bogów.
Jesteśmy piękni i niezniszczalni.
Podzielimy się sobą.
Obudzisz się naprawiony
w komnatach z najlepszego plastiku.
Jeśli pod czaszką świecić będzie każdemu lampa jarzeniowa, halogen postępu.
Plastikowe zwoje. Nowe, swoje oddasz do grymplowania.
Niemnące się. Niebrudzące.
Degradowalne. Odtwarzalne.
Tak się skojarzyło mi.
Gratuluję pomysłu, wykonania.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nasza ostatnia linia obrony
no, dobrze jest! W wierszu - bo w życiu - szkoda gadać! Coraz nam bliżej do plastikowych lalek, które nie tylko ciało mają syntetyczne, ale i umysły - jak zaprogramowane, bez możliwości, a może - umiejętności czynienia z nich użytku innego, niz dozwolony poprawnością.
Cząstka kursywą - jak dla mnie - najlepsza.
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
Cząstka kursywą - jak dla mnie - najlepsza.

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
Re: Nasza ostatnia linia obrony
Brzmi jak odezwa... manifest. Po raz drugi - SUPER!



-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Nasza ostatnia linia obrony
Dziękuję wam wszystkim 

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"