Maryna uparła się przeżyć

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Maryna uparła się przeżyć

#1 Post autor: Ewa Włodek » 11 gru 2013, 14:43

Wcześniejszy tytuł - "Syberiada"



Wspomnienie M. O.


Ołowiane niebo przygina do ziemi,
tuk-tuk-tuk: siekiery rąbią mózg.

Przy minus czterdziestu ręce nic nie czują
(to się nazywa: hibernacja;
Bolek zawsze zamrażał zęby przed rwaniem).

Szpilki pary kłują policzki,
ziemia, zmarznięta na trzy metry w głąb,
ma zapach grzybni.

Jedyny ciepły posiłek.



Inspiracja:
http://www.poezja-polska.pl/fusion/read ... e_id=35543

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: "Syberiada"

#2 Post autor: coobus » 12 gru 2013, 0:27

Inspiracja nie zrobiła na mnie wrażenia. Przeniosłaś ten obraz z krainy raus, na Syberię. Temat i mnie znany i bliski, miałem w rodzinie Sybiraków. Twój wiersz jest mi bliższy, niż inspiracja. Bo tak już jest z Twoimi wierszami :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Maryna uparła się przeżyć

#3 Post autor: Ewa Włodek » 12 gru 2013, 17:18

coobus pisze: Temat i mnie znany i bliski, miałem w rodzinie Sybiraków. Twój wiersz jest mi bliższy, niż inspiracja.
powiem tak Coob: ja nie miałam w rodzinie Sybiraków (mam związki rodzinne i etniczne raczej z kresami bliższymi "rauss" niż od "poszli"), jeśli nie liczyć jednego gościa, który wyjechał na Syberię "etapem" jako poddany cesarza austriackiego, i później w Tobolsku rozhulał całkiem lukratywny interes, i drugiego, którego wywieziono ciupasem z Borysławia razem z wszystkimi pracownikami wiertni, i po którym od tej pory ślad zaginął. Tutaj - migawka z życia jednej Pani, którą znałam (ja, ówcześnie młoda dziewczyna), która w czasie II wojny trafiła do łagru, "obsługującego" wyrąb tajgi. I opowiedziała mi, w jaki sposób udało jej się przetrwać, dotrwać do chwili, kiedy Związek Sowiecki zdecydował się "darować jej resztę kary". A dość drastyczny wiersz - inspiracja przywołał wspomnienie jej opowieści. Ale chyba coś nie tak jest z tym wierszem, skoro wyłuskałeś tylko obraz z życia Sybiraków. Może zawinił tytuł, więc zdecydowałam się go zmienić...
:vino: :vino:
dziękuję najpiękniej, Coob, za poczytanie, za czas dla wiersza i za słowa - sygnał, że coś tu należy przemyśleć, a może - zmienić...
serdeczność posyłam...
Ewa

ono

Re: Maryna uparła się przeżyć

#4 Post autor: ono » 13 gru 2013, 11:25

Ewo, b. dobry wiersz i...taki który uruchamia serducha tym co mają nieco pojęcia o tamtych dniach, tamtych czasach.

wers ponizszy to perełka :rosa: :rosa: :rosa: :bravo: :bravo: :bravo:

Ewa Włodek pisze:siekiery rąbią mózg.
tutaj starałbym sie zmienić:
Ewa Włodek pisze:Szpilki pary kłują policzki

może tak?:

szpilcząca para



albo do woli inaczej, lub...nie - to Twoja decyzja. :myśli:


kamil :rosa:

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Maryna uparła się przeżyć

#5 Post autor: em_ » 13 gru 2013, 12:56

Tytuł skojarzył mi się z ' Weronika postanawia umrzeć ' P. Coelho,
myślałam, że to była inspiracja, a tu proszę :)
bardzo podoba mi się Twój wiersz,
doskonale napisany,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Maryna uparła się przeżyć

#6 Post autor: anastazja » 13 gru 2013, 15:43

Ewuniu - wiersz w dobrym odbiorze.

Serdeczności :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Maryna uparła się przeżyć

#7 Post autor: Gajka » 13 gru 2013, 17:21

Mnie się bardzo podoba i już :ok:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Maryna uparła się przeżyć

#8 Post autor: Ewa Włodek » 13 gru 2013, 18:05

kamil rousseau pisze:.
taki który uruchamia serducha tym co mają nieco pojęcia o tamtych dniach, tamtych czasach
ja mam, Kamilu, pojecia o tamtych czasach tyle, co z opowiadań Znajomych, którzy mieli nieszczęście tam być a szczęście - przeżyć, oraz - z lektury...
Co do podpowiedzi względem "szpilek" możesz mieć rację, w każdym razie - pomyślę nad jakąś zgrabniejsza wersją...
:vino: :vino:
em_ pisze: Tytuł skojarzył mi się z ' Weronika postanawia umrzeć ' P. Coelho,
myślałam, że to była inspiracja, a tu proszę
moja inspiracja była zupełnie z innej bajki, fakt...Ale cieszę się bardzo, że Ci się spodobał...
:rosa: :rosa: :rosa:
anastazja pisze: Ewuniu - wiersz w dobrym odbiorze
to mnie cieszy, Anastazjo, że w dobrym odbiorze, bo wszak traktuje o "tych" ludziach i "tych" miejscach w sposób zupełnie odmienny od tego - martyrologicznego. Liczę się nawet - z oburzeniem...
:rosa: :rosa: :rosa:
Gajka pisze: Mnie się bardzo podoba i już
ooo, Gajko, toś mnie uradowała, bo wiem, że - obrazoburczo sobie pozwoliłam...
:rosa: :rosa: :rosa:

Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, daliście mi Swój czas i powiedzieliście dobre słowa, choć mogło być - różnie, różnie. Cieszę się , że - według Was - nie sprofanowałam tematu...
moc serdecznego Wam posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Maryna uparła się przeżyć

#9 Post autor: coobus » 13 gru 2013, 20:24

Gajka pisze:Mnie się bardzo podoba i już
Tu jesteśmy jednomyślni. Moja niepewność dotyczyła tylko wiersza z poezji polskiej, który wywołał te wspomnienia. Ale wszystko jasne, teraz, kiedy poznałem Twoje intencje Ewo, i dowiedziałem się, co wyciągają z pamięci.

Dołączam do pozdrowień kwiat, w kolorze smutku :kwiat:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Re: Maryna uparła się przeżyć

#10 Post autor: Damian Sawa » 16 gru 2013, 12:26

Ewo - nie pamiętam już kiedy ostatnio czytałem Twój wiersz, brak czasu itd.. Ale to co tutaj zastałem, robi wrażenie! Plastyczny obraz. Mnie osobiście bardzo dotknął. Z wielkim szacunkiem! Jeszcze tu wrócę! :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”