Zgliszcza po tajemnicy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Zgliszcza po tajemnicy

#1 Post autor: Ewa Włodek » 16 gru 2013, 21:01

Raz rodziła Niewiasta. I raz gwiazda rozbłysła.
Hołd złożyła natura, strach rozszalał się rzezią,
a mądrość przed misterium upadła na kolana.

Teraz siedzi, niepewna, w głąb siebie wycofana,
patrząc na targ próżności z ogłupiałą gawiedzią.
Płacz dziecka. Jęk: „Eloi…”. W tym zgiełku ich nie słychać.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#2 Post autor: Leon Gutner » 17 gru 2013, 10:31

Z przyjemnością odpowiednią do zaserwowanej miniatury :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#3 Post autor: Ewa Włodek » 21 gru 2013, 18:12

Leon Gutner pisze: Z przyjemnością odpowiednią do zaserwowanej miniatury
piękne dzięki, Leonie, że wstąpiłeś, spojrzałeś i powiedziałeś serdeczne słowo...
:) :)
serdeczność przedświąteczną z uśmiechem posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#4 Post autor: coobus » 21 gru 2013, 23:01

Bardziej refleksyjne niż świąteczne spojrzenie na genezę tych świąt.
W wierszach i pieśniach bożonarodzeniowych napisano już wszystko o tej nocy. Nie jest łatwo przemycić własne oryginalne spojrzenie. Dlatego :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

szarobury
Posty: 378
Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#5 Post autor: szarobury » 22 gru 2013, 15:58

Bardzo podoba mi się druga część, w której oglądam zwykłą kobietę, która przecież zrobiła tylko to co tysiące przed nią - urodziła dziecko
i nie rozumie do końca całego tego zamętu

a pierwsza zagęszcza treści niczym mleko w puszce
pozdrawiam :)
dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#6 Post autor: EdwardSkwarcan » 23 gru 2013, 23:01

Jeszcze raz Ewo :)
Z przyjemnością :)

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#7 Post autor: iTuiTam » 25 gru 2013, 23:04

Jestem ignorantką w sferze rymowanej, ale zaciekawiła mnie forma Twojego wiersza, Ewo.

W zgiełku rzeczywiście trudno usłyszeć płacz, czy jęk jednego człowieka, nowego istnienia. Ale takie jest życie, misterium nie do odgadnięcia, do końca.

serdecznie iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#8 Post autor: Ewa Włodek » 26 gru 2013, 17:14

coobus pisze: Bardziej refleksyjne niż świąteczne spojrzenie na genezę tych świąt
dla mnie, Coob, Święta to przeżycie duchowe, nie ten materialny anturaż, którego może nie być, więc z tym większą przyjemnością czytam Twoje słowa...
:) :) :)
szarobury pisze: a pierwsza zagęszcza treści niczym mleko w puszce
i to mnie cieszy, bo lubię się wypowiadać w krótkich, treściwych słowach...
:) :) :)
iTuiTam pisze: W zgiełku rzeczywiście trudno usłyszeć płacz, czy jęk jednego człowieka, nowego istnienia.
zgiełk, który czynimy, Elu, jest - według mnie - zgiełkiem już tylko dla zgiełku. Wydaje mi się czasami celem sam w sobie. Ale może to tylko czepiane się starej baby?
:rosa: :rosa: :rosa:

moi Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście do mnie, znaleźliście w ten Świąteczny czas chwilkę dla wiersza i powiedzieliście tyle dobrych słów...
ściskam Was Świątecznie...
Ewa

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#9 Post autor: Sokratex » 26 gru 2013, 23:37

Ciekawe, inne od standardowych spojrzenie na Boże Narodzenie jeszcze zanim narodziła się tradycja.

Ładne, wieloznaczne:
a mądrość przed misterium upadła na kolana
które może oznaczać to, że ludzkimi umysłami zawładnęła religijna pożoga.
Do takiej interpretacji skłania też druga zwrotka, gdzie Matka patrzy z przerażeniem
na to, co się dzieje za przyczyną przyjścia na świat jej dziecka.
Można to porównać do dzisiejszej sławy gwiazdorów medialnych, kiedy przestaje się liczyć,
co czują, co chcieliby sami robić. Nie należą już do siebie, są własnością gawiedzi.

A mądrość przed misterium upadła na kolana
w innym znaczeniu może oznaczać Trzech Mędrców, którzy przybyli oddać Dzieciątku pokłon.
Jeśli założyć, że kiedyś ludzie niekoniecznie byli tępakami, bo nie mieli Internetu ;)
ich obliczenia okazały się słuszne na wiele miesięcy przed pojawieniem się w Stajence.
Sama podróż trwała całe tygodnie, a przypominam, nie było wtedy GPS-u, który kazałby im się
zjawić właśnie w tym miejscu i o tej porze, gdy układ trzech planet połączy się na niebie
płonąc jak jasna gwiazda. Zakładając to wszystko, trudno nie pomyśleć choćby przez chwilę,
że coś w tym musi być?

Inną przesłanką dającą do myślenia jest to, że tej samej nocy narodził się Jan Chrzciciel.
Tylko po to, by zapowiadać przyjście Zbawiciela i udzielić mu Sakramentu Chrztu.
Jak wiemy, ścięto mu głowę i tu po raz trzeci skojarzeniowo pojawia się Twoja fraza:
a mądrość przed misterium upadła na kolana


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Zgliszcza po tajemnicy

#10 Post autor: Ewa Włodek » 29 gru 2013, 20:22

Sokratex pisze: Ładne, wieloznaczne:
a mądrość przed misterium upadła na kolana
nawet nie wiesz, Sox, jak mnie ucieszyła Twoja "trzystopniowa" interpretacja! Jest w niej wszystko, to, co umyśliłam sobie zawrzeć w tej frazie. A Ty to wszystko odczytałeś, trafiając "w dziesiątkę" !
:vino: :vino:
najpiękniej Ci za to czytanie dziękuję, cieszę się z niego niebywale...
całą masę serdecznego posyłam Tobie...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”