Wstążki

[Marta Półtorak]

poranek otwiera wieko niebios
anioły przecierają oczy
przypinają skrzydła do porannych chmur
w drogę czas się udać
pielgrzymować ku rodzinnym
wspomnieniom i tajemnicom
po asfaltowych wstążkach odnaleźć
listy pachnące kwiatami
suszonymi w encyklopedii XXX -lecia PRL
którym zawsze znikają płatki
po jednym po dwa
z roku na rok
coraz mniej zostaje

[marta zoja]

Marto piękne te wstążki jak muzyka z naszych młodzieńczych lat a suszone kwiatki odszukam dla moich tajemnic Pozdrawiam MZ

[ono]

poranek otwiera wieko niebios
anioły przecierają oczy
przypinają skrzydła do porannych chmur

po asfaltowych wstążkach odnaleźć
listy pachnące kwiatami
suszonymi w encyklopedii XXX -lecia PRL
którym zawsze znikają płatki
po jednym po dwa
z roku na rok
coraz mniej zostaje

ładny, zastanawiający, ciekawa kompozycja z encyklopedią z której codziennie odrywaja się płatki

kamil

[Alek Osiński]

listy pachnące kwiatami
suszonymi w encyklopedii XXX -lecia PRL

te kwiaty bywały trwałe
chyba tylko we włosach
skąd pewnie wiatr je wywiał
i pewnie nie ma też czego
za bardzo żałować...

niech też ma coś dla siebie
drań jeden;)

[Marta Półtorak]

dziekuję za komantarze

[anastazja]

poranek otwiera wieko niebios
anioły przecierają oczy
przypinają skrzydła do porannych chmur

bardzo ładne wersy Marto, cały wiersz na duży plus.

Pozdrawiam.