na dumę
Wiadomość
Autor
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
na dumę
#1 Post autor: jaguar » 15 lut 2018, 20:05
Rozmawialiśmy
było tak jakby nic nie mówił
czułam terror wypluwany
przez sen którego nie mogę sobie przypomnieć
bywa że to księżniczka
ratuje księcia przy tym traci zmysły
bo to nie tak powinno być
po ludzku zagrzebaliśmy pokorę
trzy metry pod ziemią
duma zaczerniła pole widzenia
polegliśmy
źle mi dzisiaj w przebraniu
bo nawet wiara pozwala na grzech,
było tak jakby nic nie mówił
czułam terror wypluwany
przez sen którego nie mogę sobie przypomnieć
bywa że to księżniczka
ratuje księcia przy tym traci zmysły
bo to nie tak powinno być
po ludzku zagrzebaliśmy pokorę
trzy metry pod ziemią
duma zaczerniła pole widzenia
polegliśmy
źle mi dzisiaj w przebraniu
bo nawet wiara pozwala na grzech,
jaguar
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
na dumę
#2 Post autor: eka » 16 lut 2018, 11:07
Tytuł sugeruje formę fraszki, zabawnej konstatacji, a co mamy?
Rozczarowanie.
Wersy z patosem, rozpoczęte wielką literą (czemu?) i zakończone przecinkiem (właśnie dumam nad zapewne celowym jego umieszczeniem).
Aby uzyskać pozory spójności między tytułem a zawartością ewentualnie zostawiłabym to:
Rozczarowanie.
Wersy z patosem, rozpoczęte wielką literą (czemu?) i zakończone przecinkiem (właśnie dumam nad zapewne celowym jego umieszczeniem).
Aby uzyskać pozory spójności między tytułem a zawartością ewentualnie zostawiłabym to:
Pozdrawiam:)jaguar pisze: ↑15 lut 2018, 20:05zagrzebaliśmy pokorę
trzy metry pod ziemią
polegliśmy
źle mi dzisiaj w przebraniu
bo nawet wiara pozwala na grzech
eka
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
anastazja
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
na dumę
#6 Post autor: jaguar » 16 lut 2018, 18:48
Dzięki Alku, no bo duma to grzech i "grzeszyć" to grzech
więc który grzech grzeszniejszy, nie ma znaczenia
Dziękuję bardzo za ocenę.
lczerwosz, śmy - masz rację, aż trzy razy, wyszło onomatopejowo jak szelest świeżego prześcieradła, pod kochankami. Dziekuję za komentarz
Dziękuję, Anastazjo. Prawda, z pokusami walczyć trudno, bo tak dobrze się wyobrażają...Dziękuję za wizytę
Eco, aż tak? No dobrze, niech będzie rozczarowanie. Ale gdzie patos? Nie ma opuszków, nie ma powiek, wiatru we włosach czy innych, na które sama jestem uczulona. Pisałam raczej przyziemnie, prosto i bez zagadek, czy wymyślania. Trochę mnie zdziwiło. Poczytam jeszcze na głos, może wyłapię. Dziękuje za uwagi
Życzę wszystkim pięknego weekendu!


lczerwosz, śmy - masz rację, aż trzy razy, wyszło onomatopejowo jak szelest świeżego prześcieradła, pod kochankami. Dziekuję za komentarz
Dziękuję, Anastazjo. Prawda, z pokusami walczyć trudno, bo tak dobrze się wyobrażają...Dziękuję za wizytę
Eco, aż tak? No dobrze, niech będzie rozczarowanie. Ale gdzie patos? Nie ma opuszków, nie ma powiek, wiatru we włosach czy innych, na które sama jestem uczulona. Pisałam raczej przyziemnie, prosto i bez zagadek, czy wymyślania. Trochę mnie zdziwiło. Poczytam jeszcze na głos, może wyłapię. Dziękuje za uwagi
Życzę wszystkim pięknego weekendu!
jaguar
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
na dumę
#7 Post autor: Nula.Mychaan » 16 lut 2018, 20:41
Sorry Jaguar, ale tym razem niezbyt do mnie trafiłaś.
Zwykle mnie wciągasz w swoje wersy, a teraz nie czuję nic.
Podoba mi się to zagrzebanie pokory 3 metry pod ziemią, to fajna fraza i ostatni wers, ale całość mnie niestety nie rusza.
Zwykle mnie wciągasz w swoje wersy, a teraz nie czuję nic.
Podoba mi się to zagrzebanie pokory 3 metry pod ziemią, to fajna fraza i ostatni wers, ale całość mnie niestety nie rusza.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
Nula.Mychaan
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
na dumę
#8 Post autor: jaguar » 16 lut 2018, 21:57
No, kurczę, ale się uwzięliście na mój biedny wiersz. Dobrze wiedzieć, bo nie pomyślałabym, że jest tak źle, nawet byłam z siebie zadowolona, że wyraziłam uczucia tak a nie inaczej. Dziękuję, Nula.Mychaan, fajnie, że uważasz, że potrafię trafić, ale i chybić. Spróbuję pokombinować, może da się go jeszcze uratować. Gnębi mnie stwierdzenie eki o patosie. Myślę i myślę, które to nieszczęsne słowa mi zapatosiły wiersz. Jakbyś eko miała czas, to podpowiedz, będę wdzięczna. Dziękuję kochani za szczerość
jaguar
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
na dumę
#10 Post autor: jaguar » 17 lut 2018, 1:04
Dzięki, eko, dobrze poznać Twoje spojrzenie. Powiem Ci jednak, że zupełnie nie wyczuwam, w przytoczonych przez Ciebie fragmentach, patosu. Wydaje mi się, że mój tu język jest raczej powszedni, uproszczony i mówię poważnie. Odpowiem:
"czułam terror wypluwany
przez sen"
- ON, nasz bohater mówi, plując (bo podobno kiedy mówimy, wypluwamy jedną 2.5 mikroskopijną kroplę śliny per słowo, więc mówiąc bez patosu: wypluwamy. Znasz to uczucie, kiedy budzisz się rano i nie pamiętasz snu, ale czujesz horror tego co Ci się śniło? Po śnie zostaje tylko odczucie - to chciałam wyrazić w zacytowanym przez Ciebie fragmencie, używając j. codziennego (tudzież "wypluwany".
"księżniczka ratuje księcia
przy czym traci zmysły"- patos? jej, znowu nie czuję. Czuję raczej trywialność tych wersów. Może zamienię: traci zmysły na: wariuje?
"duma zaczerniła pole widzenia" - człowiek dumny jest patetyczny, w sensie żałosny, jest też ślepy, duma wyznacza granice, nie pozwala na wybaczenie i odwołując się do Księgi Przysłów: Przed porażką- duma, dumny duch poprzedza upadek" - a przecież Biblia adresowana jest do ludzi w taki sposób, żeby dotrzeć do każdego, a tu jest podobnie. Tak sobie myślę, że może sprawcą, widzianego przez Ciebie patosu, jest samo słowo "duma"(?), bo "księżniczka ratuje księcia" jest raczej infantylne, co zamierzałam,tak jak dziecinna jest duma, która powstrzymuje przyjaciół przed wybaczeniem sobie.
Zawsze miło podyskutować. Dziękuję eko i miłej soboty
"czułam terror wypluwany
przez sen"
- ON, nasz bohater mówi, plując (bo podobno kiedy mówimy, wypluwamy jedną 2.5 mikroskopijną kroplę śliny per słowo, więc mówiąc bez patosu: wypluwamy. Znasz to uczucie, kiedy budzisz się rano i nie pamiętasz snu, ale czujesz horror tego co Ci się śniło? Po śnie zostaje tylko odczucie - to chciałam wyrazić w zacytowanym przez Ciebie fragmencie, używając j. codziennego (tudzież "wypluwany".
"księżniczka ratuje księcia
przy czym traci zmysły"- patos? jej, znowu nie czuję. Czuję raczej trywialność tych wersów. Może zamienię: traci zmysły na: wariuje?
"duma zaczerniła pole widzenia" - człowiek dumny jest patetyczny, w sensie żałosny, jest też ślepy, duma wyznacza granice, nie pozwala na wybaczenie i odwołując się do Księgi Przysłów: Przed porażką- duma, dumny duch poprzedza upadek" - a przecież Biblia adresowana jest do ludzi w taki sposób, żeby dotrzeć do każdego, a tu jest podobnie. Tak sobie myślę, że może sprawcą, widzianego przez Ciebie patosu, jest samo słowo "duma"(?), bo "księżniczka ratuje księcia" jest raczej infantylne, co zamierzałam,tak jak dziecinna jest duma, która powstrzymuje przyjaciół przed wybaczeniem sobie.
Zawsze miło podyskutować. Dziękuję eko i miłej soboty
jaguar
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO