Jak pergamin

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
teri
Posty: 275
Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08

Jak pergamin

#1 Post autor: teri » 14 cze 2012, 9:20

martwa sosno wśród żywych
w niemym krzyku
wyciągasz nagie ramiona
kora twoja jak arkusze pergaminu
upada lekko z niedowierzaniem
tak pięknie szeleści
gra prawie i jest zapisana
czasem twojego życia.
co z tobą będzie sosno
jesteś taka stara już nie pachniesz
nie szumisz wcale
tylko niestrudzony dzięcioł
wciąż do ciebie wraca
i wystukuje o pień sobie znaną melodię.
Jestem jeszcze...

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Jak pergamin

#2 Post autor: Gloinnen » 14 cze 2012, 10:12

Utwór delikatny, jest właściwie impresją. Prosty i niewyszukany, ale ujął mnie zadumą nad martwym drzewem, a końcówka - z dzięciołem - jest piękna. Ładnie pokazujesz zestawienie tego, co martwe, co odeszło, z tym, co żywe, z witalnością (symbolizowaną przez dzięcioła, który zdaje się nie zauważać przemijania). Podoba mi się ta pointa.

Dobry też według mnie fragment z korą, odpadającą od martwego pnia, która może kojarzyć się ze wspomnieniami, z pamięcią, które w momencie śmierci - też giną, odrywają się od świadomości, przestają cokolwiek znaczyć, a przecież jest w nich zamknięty cały mikrokosmos.

Jeśli mogłabym zasugerować niewielkie zmiany:
teri pisze:w niemym krzyku
wyciągasz nagie ramiona
To jest już dość oklepane - "niemy krzyk", "nagie ramiona" i wprowadzają niepotrzebny, "zły" patos.
Zastanowiłabym się nad rozbiciem tekstu na strofy:

"martwa sosno wśród żywych

kora twoja jak arkusze pergaminu
upada lekko z niedowierzaniem

tak pięknie szeleści
gra prawie i jest zapisana
czasem twojego życia.

co z tobą będzie sosno
jesteś taka stara już nie pachniesz
nie szumisz wcale

tylko niestrudzony dzięcioł
wciąż do ciebie wraca
i wystukuje o pień sobie znaną melodię."

Aha, "gra prawie" - tutaj wkradła się inwersja, z której bym zrezygnowała i napisała "prawie gra" bądź też "niemal gra"...

Poza tym - :kwiat: :kwiat: :kwiat:

Pozdrawiam,
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak pergamin

#3 Post autor: e_14scie » 14 cze 2012, 10:14

teri pisze:w niemym krzyku
nie biorę, Teri.
Niemy krzyk, jest niemożliwie wytarty.
Sosna - człowiek
:rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

teri
Posty: 275
Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08

Re: Jak pergamin

#4 Post autor: teri » 14 cze 2012, 10:43

no tak - nie bierzesz - masz prawo. Tekst napisany podczas pobytu w szpitalu, w pięknym sosnowym lesie.

Spróbuję podejść do niego inaczej... chociaż wielkich zmian sobie nie obiecuję.
Dziękuję że zatrzymał.
Chciałabym pokazać Wam te "arkusze pergaminu" - gdzie najlepiej?
Ostatnio zmieniony 14 cze 2012, 20:25 przez teri, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem jeszcze...

Arti

Re: Jak pergamin

#5 Post autor: Arti » 14 cze 2012, 17:52

"nagie ramiona" "niemy krzyk" bardzo oklepane
niestety wystarczająco zniechęciły

Pozdr.

Withkacy
Posty: 309
Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59

Re: Jak pergamin

#6 Post autor: Withkacy » 14 cze 2012, 18:04

pięć ostatnich wersów - ładnie

teri
Posty: 275
Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08

Re: Jak pergamin

#7 Post autor: teri » 14 cze 2012, 20:35

Jednych zachęca innych zniechęca - mamy wybór.
Pozdr.

............
Jak pergamin

martwa sosno wśród żywych
wyciągasz nagie ramiona
kora twoja jak arkusze pergaminu
upada lekko z niedowierzaniem
tak pięknie szeleści
i jest zapisana
czasem twojego życia.
co z tobą będzie
jesteś taka stara już nie pachniesz
nie szumisz wcale
tylko niestrudzony dzięcioł
wciąż do ciebie wraca
i wystukuje o pień sobie znaną melodię


.....
"Nagie ramiona" - tu sosny - piszecie "wytarty" opis - proszę o jeden tytuł, w którym jest o nagich ramionach sosny!
Jestem jeszcze...

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Jak pergamin

#8 Post autor: anastazja » 14 cze 2012, 21:39

"Nagie ramiona" - tu sosny - piszecie "wytarty" opis - proszę o jeden tytuł, w którym jest o nagich ramionach sosny!


Ja nie czytalam.

Nie robia wrazenia nawet powtorki, w tak pieknym melancholijnym wierszu.

Serdecznie :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

teri
Posty: 275
Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08

Re: Jak pergamin

#9 Post autor: teri » 14 cze 2012, 22:35

Anastazjo - dobrze, że jesteś. Dziękuję.
Miłej nocy.
Jestem jeszcze...

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”