Sede - jestem niewierząca a słów kościół i anioły nie zastosowałam w literalnym znaczeniu. Poezja wymyśliła symbole i metafory i przenośnie i obrazy aby wyrazić więcej niż konkret definicyjny. Zobacz jak Ewa poleciała w swoich interpretacjach. Przeczytaj co sama o tym napisałam.
Kiedy piszesz :"Tak, ma swoje anioły. To ludzie obok mnie. Swojego boga. To ja sam. Jeśli będę sam. Ze mnie wyjdzie boskość, jeśli potrafię ją wyzwolić. Ja będę tworzył i niszczył i to ja zdecyduje kim będę. Mam swój kościół. To cisza. Bo i bóg ze mnie jak z koziej dupy trąba."
Te słowa mówią bardzo wiele o Tobie. Kto inny TAK i o TYM by powiedział.
Jesteś buntownikiem ukradkiem szukającym autorytetu (być może tylko po to aby go strącić - poczuć wolność i znów szukać ?) Masz poczucie humoru z nutą groteski. Jesteś dumny uduchowiony i nieustannie pulsujesz między tworzeniem opozycji odrzucaniem a kuszeniem uwodzeniem ale bardzo z dystansu żeby kamienia sobie do szyi nie przyczepić bo .. utrata "wolności" Cię przeraża.
A gdybyś o swoim bogu czyli tym komu chcesz służyć ,
o swoich aniołach czyli tym co Ci pomaga w życiu
i o swoim kościele czyli tym gdzie czujesz z innymi wspólnotę - napisał jeszcze więcej - dowiedziałabym się o Tobie naprawdę dużo.
Ania- nie wierzę w świadome zło choć. Widzę że ludzie planują z wyrachowaniem czyny destrukcyjne ale moim najgłębszym przekonaniu ludzie Ci wierzą że to jest Dobro. Ich dobro. Jakieś. Choćby ulga. Instynkt jest oczywiście dobrem ale dla zwierząt. U człowieka jeśli staje się jedynym wyznacznikiem działania sprowadza człowieka do roli zwierzęcia co jest w SPOŁECZNOŚCI bardzo negatywne. człowiek planujący zło choruje GDYBY poznał co jest dobrem - odpocząłby w jego jasności
Leszku - wojny nie będzie bo my ludzie potrafimy tłumaczyć swoje języki nasze na cudze i odwrotnie choć to praca

Jestem niewierząca jednak prowadzi mnie w życiu Dobro i jestem jego wyznawcą i dogadam się z człowiekiem każdej religii JEŚLI także prowadzi go Dobro.
I to jest nasza nadzieja na współżycie w kraju gdzie tak blisko obok siebie wierzący różnych religii i ateiści agnostycy i anty-religijni.